Wydrukuj tę stronę
21 luty 2022

Niemieckie aspiracje w G7

Nieformalna grupa siedmiu najbardziej uprzemysłowionych i demokratycznych państw świata - G7, będzie miała nowego lidera. Będą nim Niemcy, na czele z nowo wybranym kanclerzem, Olafem Scholzem.

 Autor: Tomasz Zdrojewski

 

Grupa G7, w skład której wchodzą USA, Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Włochy, Japonia i Kanada, w odróżnieniu od G20, nie jest organizacją międzynarodową. Nie posiada swojego przedstawicielstwa ani zarządu. To właśnie ze względu na nieformalne struktury, przywództwo w tej grupie ma niebagatelne znaczenie. Idealnym przykładem tego, jak lider może wywierać wpływ na charakter rozmów wewnątrz tej elitarnej siódemki jest z pewnością organizacja szczytu.

 

Gospodarz może w znacznym stopniu wpływać na agendę szczytu. Podczas spotkań G7 przywódcy państw wymieniają się poglądami na wybrane tematy, uzgadniają wspólne stanowiska i cele. Przewodnictwo w grupie zmienia się co roku, następcą jest inne państwo członkowskie. Tegoroczne rozmowy na szczycie G7 odbędą się w pięknym bawarskim zamku w Elmau.

 

Z pewnością poruszony zostanie główny temat poprzedniego szczytu w Wielkiej Brytanii - walka z pandemią koronawirusa. W 2021 roku w Liverpoolu uzgodniono przekazanie 2,3 mld dawek szczepionek państwom rozwijającym się. Niemcy, wśród państw G7, są drugim po USA darczyńcą pod względem liczby przekazanych dawek szczepionek (95 mln dawek). W 2022 roku liczba ta zwiększy się do 175 mln.

 

Dla porównania: USA planuje przekazać 857,5 milionów dawek, natomiast Francja 120 milionów. Oprócz tego, Berlin przeznacza 30 milionów euro na pomoc w walce z pandemią wśród uchodźców przebywających poza swoim krajem pochodzenia, w którym nie są objęci programem szczepień.Polityka ta leży w interesie Niemiec, które są bardzo atrakcyjnym kierunkiem emigracji.

 

Zgodnie z zapowiedziami Minister Spraw Zagranicznych RFN Annaleny Baerbock, tematem przewodnim podczas szczytu w 2022 roku będzie polityka klimatyczna. Jest to uzasadnione niedawnymi powodziami w Niemczech, Belgii i Holandii, a także konfliktami w różnych częściach świata, które wynikają bezpośrednio z postępujących zmian klimatu.

 

Dobrym przykładem na to, jak globalne ocieplenie może powodować napięcia społeczne, jest region Azji Centralnej. W Kazachstanie i Uzbekistanie susza zabija setkami zwierzęta hodowlane, co często doprowadza miejscową ludność do aktów desperacji, wyrażających się np. w bójkach o wodę pitną.

 

Kolejnym poruszonym podczas spotkań G7 tematem będzie polityka wobec Chin i Rosji. Podejście RFN wobec Państwa Środka można określić jako niejednoznaczne. Z jednej strony Annalena Baerbock, po utworzeniu nowego rządu, zaproponowała parlamentowi europejskiemu zakaz importu towarów wyprodukowanych w chińskiej prowincji Xinjiang, gdzie rząd chiński stosuje masowe represje wobec Ujgurów.

 

Z drugiej strony w grupie G7 panuje jednomyślność, że, jak stwierdziła w wywiadzie dla RND Baerbock, Chiny są "partnerem we wszystkich globalnych sprawach, które dotyczą nas na całym świecie, ale także konkurentem i rywalem systemowym”. Powyższa wypowiedź sugeruje, że Niemcy wyrażają chęć współpracy z Chinami, jednak na uczciwych warunkach, mając na uwadze prawa człowieka.

 

W relacjach Berlin-Moskwa Baerbock planuje kontynuować linię wyznaczoną w poprzednich latach. Rosja nadal pozostaje wykluczona i nie weźmie udziału w obradach grupy, co jest konsekwencją jej agresywnej polityki wobec Ukrainy. "Oczywiście bardzo bolesnym jest to, że Rosja wyłączyła się z tego kręgu, anektując Krym” - powiedziała pani Minister. W odniesieniu do Rosji i kryzysu na Ukrainie, Baerbock, zaznaczyła, że G7 powinno dać sygnał, iż „wyraźnie opowiadamy się za multilateralizmem, a przede wszystkim za prawem międzynarodowym”.

 

Oznacza to podjęcie wszelkich środków w celu powrotu do dialogu pomimo napiętej sytuacji. Jako możliwe platformy negocjacyjne Minister Baerbock wymieniła format normandzki między Niemcami, Francją, Ukrainą i Rosją, a także Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Celem jest deeskalacja napięć na granicy rosyjsko-ukraińskiej.

 

Podczas prezydencji w G7 Niemcy chcą również opowiedzieć się, choć w mniejszym stopniu za większą odpornością demokracji na ataki cybernetyczne. Miejscem obrad będzie wspomniany wcześniej zamek Elmau w bawarskich Alpach. Jest to luksusowy hotel, spełniający wszystkie wymogi pod względem logistyki i bezpieczeństwa. Warto wspomnieć, że zamek ten jest już sprawdzonym miejscem do organizacji wydarzeń tej rangi, gdyż gościł już G7 w 2015 roku. W trakcie spotkania obowiązywać będą zasady bezpieczeństwa pandemicznego.

 

Główny temat spotkania grupy G7 - klimat, nie jest przypadkowy. Zeroemisyjna polityka klimatyczna jest dla Berlina ważna z powodów zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Mieszkańcy Niemiec przychylnie odnoszą się do ruchów proekologicznych, co wyraża się w dużym wzroście zainteresowania Partią Zieloni, a także rosnącą popularnością kwestii klimatycznych w sondażach opini publicznej. 

 

W okresie od 2018 do 2019 roku poparcie dla Zielonych wzrosło dwukrotnie – z 12 do 25%,. Na początku sierpnia 2019 roku w przeprowadzonym dla Trendbarometer sondażu ochrona klimatu i środowiska została uznana za najważniejszy problem Niemiec przez 37% ankietowanych. Zewnętrznym powodem, dla którego rząd w Berlinie próbuje wynieść sprawy klimatyczne do rangi najważniejszych spraw w swojej polityce zagranicznej, jest próba objęcia korzystnej pozycji w dyskursie międzynarodowym w tym ważnym obszarze.

 

Już w latach 90. XX wieku RFN postarała się o to, aby to miasto Bonn zostało siedzibą sekretariatu ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (UNFCCC). Od 2010 roku odbywają się tam spotkania Petersburskiego Dialogu Klimatycznego, poprzedzające coroczną konferencję klimatyczną ONZ.

 

Innym istotnym aspektem jest postać Angeli Merkel. Za czasów ostatniej kadencji rządu Helmuta Kohla sprawowała ona urząd Ministra Środowiska. Merkel miała wtedy okazję prowadzić obrady konferencji klimatycznej ONZ w Berlinie, a dwa lata później reprezentować RFN w ważnych negocjacjach nad protokołem z Kioto (pierwsza wiążąca umowa międzynarodowa dotycząca przeciwdziałania globalnemu ociepleniu). Później, już jako szef rządu, zyskała nawet miano „Kanclerza klimatycznego”, ze względu na wysiłki, jakie poczyniła na rzecz walki o obniżenie emisyjności gospodarki w swoim kraju, w UE, jak i na świecie.

 

Przykładowym osiągnięciem Niemiec jest nakłonienie pozostałych mocarstw w ramach spotkania G8 w 2007 roku do przyjęcia bardziej wiążących celów redukcji emisji gazów cieplarnianych. Starania „Cesarzowej Europy” zapewniły Niemcom bardzo duży wpływ na globalną politykę klimatyczną. Zielony wizerunek RFN wiąże się z dużym prestiżem i interesami gospodarczymi i politycznymi. Wiele krajów patrzy na naszego zachodniego sąsiada jako na prekursora w dziedzinie ekologicznych rozwiązań, co daje wygodną pozycję negocjacyjną przy wyznaczaniu kierunku walki z redukcją emisji gazów cieplarnianych.

 

Ponadto niemieckie firmy mogą mocno skorzystać z uprzywilejowanych stosunków dyplomatycznych, dzięki którym zwiększa się ich potencjał inwestycyjny. Nie powinno więc dziwić, że również na tegorocznym szczycie G7 celem Berlina jest wyeksponowanie dziedziny, w której Niemcy mają światu wyjątkowo dużo do zaoferowania.

 

Jak pokazuje spotkanie z 2007 roku, Niemcy są zdolne do skutecznej perswazji polityków innych potężnych krajów do przyjęcia ustaleń współgrających z niemieckimi interesami. Bardzo możliwe, że i w tym roku uda się powtórzyć ten sukces. Będzie to na pewno swego rodzaju egzamin dla nowego rządu w Bundestagu.

 

Redakcja: Łukasz Bejma, Mateusz Szymański

 

Źródła:

[1]https://www.g7germany.de/g7-de/faq-g7

[2]https://www.deutschland.de/pl/news/niemcy-obejmuja-przewodnictwo-w-g7

[3]https://www.bundesregierung.de/breg-de/aktuelles/g7-auftakt-1993594

[4]https://www.auswaertiges-amt.de/en/newsroom/news/-/2504416

[5]https://www.rnd.de/politik/baerbock-bei-g7-treffen-gemeinsame-haltung-bei-russland-china-und-iran-YZEHLAW62TDLTTWEDZ3K4QLM34.html

[6]https://www.auswaertiges-amt.de/en/aussenpolitik/themen/gesundheit/covax/2396914

[7]https://wyborcza.pl/7,177851,27438749,kazachstan-upaly-zamieniaja-step-w-masowy-cmentarz-koni-w.html?token=AoMJTztJNZhx79Rx_8TOaRq2piF8H5rVA38mJyttGWz0UWBo5FO-2_-7c97cBcUX

[8]https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/raport-osw/2020-11-30/lider-w-zadyszce

[9]https://ourworldindata.org/grapher/covax-donations?country=FRA~ESP~SWE~USA~CAN~N OR~NZL~GBR~DNK~CHE~ITA~DEU~PRT~ARE~BEL~European+Union~JPN~NLD~FIN~HKG~I RL