Autorka: Anna Gibasiewicz
Od początku antyrządowych protestów w marcu 2011 r. władze syryjskie bezprawnie aresztują, przetrzymują i torturują dziesiątki tysięcy ludzi. Najgorsze nadużycia prawa i tortury miały miejsce w rozległej sieci ośrodków zatrzymań pod kontrolą agencji wywiadowczych rządu syryjskiego. W jedenastym roku trwania konfliktu syryjskiego główni sprawcy zbrodni w tym kraju nadal cieszą się praktycznie całkowitą bezkarnością. Sądy krajowe w Syrii są całkowicie niekompetentne do ścigania zbrodniarzy wojennych, a utworzenie międzynarodowego trybunału karnego jest skutecznie uniemożliwione ze względu na weto Rosji i Chin w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ).
W wyniku masowych okrucieństw popełnianych w kraju od 2011 roku zginęło ponad pół miliona cywilów, ponad dwanaście milionów zostało przesiedlonych, a praktycznie cała infrastruktura cywilna została zniszczona. W Syrii popełniono niemal wszystkie możliwe do wyobrażenia przestępstwa międzynarodowe. Obejmują one między innymi przemoc seksualną, rekrutację dzieciżołnierzy, wykorzystywanie nielegalnej broni, takiej jak broń chemiczna, oraz ataki wojskowe na ludność cywilną.
Zbrodnie przeciwko ludności jazydzkiej popełnione przez Daesh częściowo na terytorium Syrii stanowią ludobójstwo, zgodnie z ustaleniami Niezależnej Międzynarodowej Komisji Śledczej ds. Syryjskiej Republiki Arabskiej. Społeczność międzynarodowa od lat potępia zbrodnie w Syrii i wyraża głębokie zaniepokojenie kryzysem humanitarnym w tym kraju. Jednak wszelkie próby rozwiązania konfliktu w drodze międzynarodowych negocjacji nie powiodły się.
Interwencje zbrojne stron trzecich - Rosji, Iranu, Turcji, Arabii Saudyjskiej i USA - zabiły i raniły wielu ludzi, co doprowadziło do dalszego zaostrzenia konfliktu. Pomimo bezprecedensowej ilości dokumentacji dotyczącej zbrodni międzynarodowych popełnionych w Syrii, próby pociągnięcia do odpowiedzialności wielokrotnie kończyły się do tej pory niepowodzeniem.
Dotychczas organizacje pozarządowe odegrały znaczącą rolę w inicjowaniu postępowań dotyczących zbrodni syryjskich, wykorzystując instrumenty krajowe, składając skargi karne w jurysdykcjach krajowych oraz mobilizując opinię publiczną. W grudniu 2016 roku Zgromadzenie Ogólne ONZ powołało Międzynarodowy, Bezstronny i Niezależny Mechanizm Wspierania Śledztw i Ścigania Osób Odpowiedzialnych za Najpoważniejsze Zbrodnie Prawa Międzynarodowego popełnione w Syryjskiej Republice Arabskiej od marca 2011 roku.
Jego mandat obejmuje gromadzenie i analizę dowodów zbrodni międzynarodowych i naruszeń praw człowieka popełnionych w Syrii, a także przygotowywanie akt w celu ułatwienia i przyspieszenia postępowań karnych w krajowych, regionalnych i międzynarodowych sądach lub trybunałach. Ponadto, powołana została Komisja na rzecz Międzynarodowej Sprawiedliwości i Odpowiedzialności, która funkcjonuje jako prywatny organ śledczy. Jej głównym celem jest przygotowywanie materiałów do przyszłych postępowań karnych prowadzonych przez sądy krajowe lub trybunały międzynarodowe, zwłaszcza w kontekście Syrii.
Grupy takie jak Europejskie Centrum Praw Konstytucyjnych i Praw Człowieka (ECCHR) i Grupa Caesar Files odegrały kluczową rolę w składaniu skarg karnych w Niemczech w związku z torturami stosowanymi przez reżim Asada. Jednakże, działalność tych organizacji jest niewystarczająca do pociągnięcia do odpowiedzialności odpowiedzialnych za międzynarodowe zbrodnie w Syrii. Niepowodzenie ONZ w realizacji "obowiązku ochrony" (ang. Responsibility to protect) w Syrii wywołała gorące dyskusje na temat tego, jak społeczność międzynarodowa powinna reagować na masowe okrucieństwa we współczesnym porządku międzynarodowym.
Ponadto, fakt, że MTK i agendy ONZ nie są w stanie prowadzić dochodzeń w Syrii ożywił debatę na temat dostępnych mechanizmów pociągania do odpowiedzialności osób odpowiedzialnych za najcięższe zbrodnie. Jednakże, dwie zasady prawa międzynarodowego - ochrona państw przed ingerencją z zewnątrz oraz zapobieganie masowym okrucieństwom - są często sprzeczne, co znacząco utrudnia możliwość ścigania syryjskich zbrodni międzynarodowych. MTK nie może prowadzić dochodzeń w sprawie zbrodni popełnionych w Syrii, ponieważ trybunał nie ma tam jurysdykcji.
Syria nie jest państwem członkowskim Statutu Rzymskiego - traktatu, na mocy którego utworzono MTK. Jeśli rząd syryjski nie ratyfikuje traktatu lub nie przyjmie jurysdykcji trybunału w drodze deklaracji, MTK może uzyskać jurysdykcję tylko wtedy, gdy Rada Bezpieczeństwa ONZ skieruje sprawę do trybunału. Rada Bezpieczeństwa, wydając tzw. skierowanie do MTK, może przyznać trybunałowi jurysdykcję sięgającą wstecz do dnia wejścia w życie Statutu Rzymskiego, czyli 1 lipca 2002 r.
Próby różnych państw, by skierować sprawę Syrii do MTK za pośrednictwem Rady Bezpieczeństwa ONZ, zostały zablokowane przez Rosję i Chiny. Ponadto Rosja jak dotąd wetowała niemal wszystkie rezolucje zawierające potępienie łamania praw człowieka lub wezwania do pociągnięcia do odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez syryjskie siły rządowe. Wobec braku możliwości przeprowadzenia skutecznych i sprawiedliwych procesów w kraju, w którym popełniono zbrodnie oraz bezkarności na szczeblu międzynarodowym, wydaje się, że jurysdykcja uniwersalna jest, przynajmniej obecnie, jedną z najlepszych możliwości w kwestii pociągania do odpowiedzialności za zbrodnie międzynarodowe w Syrii.
O jurysdykcji uniwersalnej zrobiło się głośno w 2019 r., kiedy został aresztowany Anwar Raslan. Jego proces, w którym wyrok został wydany w styczniu 2022, wywołał wiele dyskusji i analiz akademickich dotyczących tej formy ścigania zbrodni międzynarodowych. Sprawa Raslana była pierwszą sprawą gdzie wysoki urzędnik syryjski został pociągnięty do odpowiedzialności za czyny popełnione podczas konfliktu w tym kraju. Jednak jego przypadek jest godny uwagi także z innego powodu, którego konsekwencje wykraczają daleko poza konflikt w Syrii.
Raslan był ścigany w Niemczech, ale nie za żadne przestępstwa popełnione w tym kraju ani przeciwko jego obywatelom. Zamiast tego podlega on zasadzie prawa międzynarodowego znanej jako jurysdykcja uniwersalna. Niemcy i kilka innych krajów europejskich zdecydowały, że w przypadku niektórych przestępstw pojęcie jurysdykcji - zgodnie z którym rząd lub władza może ścigać tylko przestępstwa popełnione w obrębie własnych granic - nie zawsze ma zastosowanie.
W Damaszku Raslan był pułkownikiem w syryjskiej agencji wywiadu wojskowego, nadzorującym dochodzenia w placówce znanej jako Oddział 251. Według organizacji praw człowieka osoby tam przetrzymywane były głodzone, torturowane, napastowane seksualnie i pozbawione opieki medycznej. W 2012 r. Raslan dołączył do wczesnej fali syryjskich migrantów, którzy uciekali przed tym, co miało przerodzić się w wojnę domową. W końcu przedostał się do Niemiec i złożył wniosek o azyl.
W Niemczech przebywał obok Syryjczyków, którzy byli przetrzymywani w Oddziale 251. Rozpoznany przez nich Raslan został aresztowany w lutym 2019 r. i oskarżony o udział w torturowaniu co najmniej 4000 osób w latach 2011-2012. W kwietniu 2020 r. niemiecki sąd w Koblencji rozpoczął przesłuchania w procesie Anwara Raslana oskarżając go m.in o zbrodnie przeciwko ludzkości.
Proces ten, pierwszy na świecie w sprawie tortur sponsorowanych przez państwo w Syrii, jest przełomowym wydarzeniem dla osób, które przeżyły tortury, oraz dla międzynarodowego wymiaru sprawiedliwości. Prokuratorzy zarzucili Raslanowi, że od kwietnia 2011 r. do początku września 2012 r. nadzorował torturowanie co najmniej 4000 osób podczas przesłuchań oraz był odpowiedzialny za 58 zabójstw, oraz gwałty i napaści seksualne w Oddziale 251.
Niemieccy prokuratorzy w mowie końcowej z dnia 2 grudnia 2021 zwrócili się do sądu o orzeczenie kary dożywotniego pozbawienia wolności. Zgodnie z prawem niemieckim oskarżony ma prawo do zachowania milczenia w trakcie całego postępowania karnego. Raslan nie złożył żadnych ustnych oświadczeń bezpośrednio przed sądem. Zaprzeczył wszystkim stawianym mu zarzutom w liście odczytanym przez jego prawników na początku procesu. Stwierdził w nim, że nigdy nie brał udziału w żadnych torturach w Oddziale 251 i odrzucił odpowiedzialność za złe traktowanie w tym miejscu.
Co najmniej 17 ocalałych osób przyłączyło się do procesu przeciwko Raslanowi jako powodowie. W sprawie zeznawało ponad 80 świadków. W styczniu 2022 r. sąd w Koblencji przychylił się do wniosku prokuratury i skazał Anwara Raslana na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Był to pierwszy przypadek wyroku skazującego wysokiego rangą urzędnika rządu Asada za zbrodnie przeciwko ludzkości w Syrii.
Sąd uznał go za winnego współsprawstwa tortur, 27 zabójstw i przypadków przemocy seksualnej oraz innych przestępstw w Oddziale 251. Proces Raslana ma duże znaczenie dla całego świata. Ponieważ proces ten dostarczył ogólny obraz zbrodni popełnionych przez rząd syryjski, pomoże zgromadzić dowody i wiedzę, które będą mogły być następnie wykorzystane w innych procesach, zarówno na szczeblu regionalnym, jak i międzynarodowym.
Proces ten jest więc pierwszym ważnym krokiem na długiej drodze do wymierzenia sprawiedliwości wobec oprawców ofiar konfliktu w Syrii. Proces Raslana jest jednym z coraz większej liczby postępowań w świecie w ramach jurysdykcji uniwersalnej, w których ściga się fundamentalne zbrodnie międzynarodowe. Pomimo tego, że nie istnieje ogólnie przyjęta definicja jurysdykcji uniwersalnej w prawie międzynarodowym, można ją jednak zdefiniować jako jurysdykcję w odniesieniu do konkretnych przestępstw, bez względu na miejsce popełnienia, narodowość sprawcy lub ofiary, lub jakąkolwiek inną uznaną w prawie międzynarodowym podstawę jurysdykcji.
Standardowe ujęcie jurysdykcji uniwersalnej opiera się na naturze krzywd, które reguluje, a nie na relacji między państwem ścigającym a przestępstwem. Jest to więc jurysdykcja oparta wyłącznie na naturze przestępstwa. Jurysdykcja uniwersalna opiera się na założeniu, że pewne przestępstwa stanowią atak na normy prawne, które społeczność międzynarodowa w całej swojej różnorodności przyjęła za podstawowe, a zatem każdy kraj powinien być zainteresowany ściganiem domniemanych przestępców i ma do tego prawo.
Sąd Najwyższy Izraela w procesie Eichmanna częściowo oparł uzasadnienie swojego wyroku na jurysdykcji uniwersalnej stwierdzając, że "chodzi o zbrodnie, których skutki wstrząsnęły stabilnością społeczności międzynarodowej do samych jej podstaw". Historycznie jurysdykcja uniwersalna była związana z piractwem, a później z niewolnictwem. We współczesnym prawie międzynarodowym powszechnie przyjmuje się, że fundamentalne zbrodnie międzynarodowe - takie jak ludobójstwo, zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości i tortury - podlegają jurysdykcji uniwersalnej.
W kilku państwach europejskich wykorzystano jurysdykcję uniwersalną do postawienia przed sądem syryjskich zbrodniarzy wojennych - obecnie w ośmiu jurysdykcjach toczą się takie dochodzenia: w Niemczech, Francji, Szwecji, Norwegii, Szwajcarii, Holandii, Hiszpanii i Austrii. Każda z wyżej wymienionych jurysdykcji europejskich wprowadza różne warunki wstępne dla możliwości wykorzystania jurysdykcji uniwersalnej. Począwszy od wymogu zwykłego pobytu w danym państwie, a skończywszy na obywatelstwie ofiar składających skargę, warunki te regulują możliwość ścigania międzynarodowych przestępców z Syrii.
Przykładowo, w Niemczech podejrzany nie musi być obecny w kraju przy wszczęciu dochodzenia lub wydaniu nakazu aresztowania; Francja wymaga, aby podejrzany miał miejsce pobytu na terenie sądu orzekającego; natomiast w Holandii władze mogą wykonywać jurysdykcję uniwersalną, gdy podejrzany przebywa na terytorium Holandii - po opuszczeniu przez niego kraju jurysdykcja holenderska wygasa.
Skupiając się na naturze przestępstwa, standardowa koncepcja jurysdykcji uniwersalnej opiera się na pewnej formie kosmopolityzmu jako normatywnego uzasadnienia. Po pierwsze, zasada ta wywodzi się z założenia o istnieniu uniwersalnych wartości, które odnoszą się do całej ludzkości. To kosmopolityczne ujęcie jurysdykcji uniwersalnej stanowi jasną podstawę uzasadniającą jej istnienie jako zasady prawnej.
O ile kosmopolityzm pomaga wyjaśnić kwestię istnienia jurysdykcji (czy państwo powinno mieć jurysdykcję nad zbrodniami międzynarodowymi, które zostały popełnione przez cudzoziemca i przeciwko cudzoziemcowi poza jego terytorium), o tyle pozostawia otwartą kwestię względnej odpowiedniości (czy dane państwo jest bardziej lub najbardziej odpowiednim forum do ścigania w porównaniu z całą resztą). Państwa rzadko uzasadniają użycie jurysdykcji uniwersalnej wyłącznie na podstawie kosmopolityzmu i mają tendencję do użycia tej zasady przez podkreślenie konkretnych interesów politycznych.
Praktyka państwowa wskazuje, że sprawy związane z jurysdykcją uniwersalną są chętniej prowadzone, jeśli są w jakiś sposób związane z interesami państwa. Na przykład, Niemcy uzasadniają sądzenie zbrodni syryjskich chęcią zapobieżenia temu, by Niemcy stały się miejscem schronienia dla sprawców tych zbrodni w wyniku imigracji. Pytanie, czy dane państwo powinno podjąć się prowadzenia konkretnej sprawy dotyczącej jurysdykcji uniwersalnej, wymaga dwustopniowego testu, uwzględniającego podwójną podstawę tej zasady, wynikającą zarówno z uniwersalnych postulatów kosmopolityzmu, jak i specyficznych relacji politycznych między ofiarą, sprawcą i państwem ścigającym.
Stosowanie jurysdykcji uniwersalnej nie jest pozbawione kontrowersji. Zezwalając wszystkim państwom na ściganie przestępstw międzynarodowych, jurysdykcja uniwersalna może przybrać formę samosądu, w którym kara jest wymierzana przez grupy i osoby, które nie mają do tego wyraźnych uprawnień. Dla niektórych naukowców, zezwolenie jakiemukolwiek zagranicznemu sądowi na ściganie zbrodni międzynarodowych, które miały miejsce w odległych krajach, może w efekcie oznaczać narzucenie koncepcji sprawiedliwości i kary jednego państwa innemu, zważywszy na różnorodność koncepcji sprawiedliwości karnej na świecie.
Krytycy międzynarodowego wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych od dawna zwracają uwagę na selektywny charakter międzynarodowych postępowań karnych, prowadzonych zarówno przez MTK, jak i sądy krajowe, które koncentrują się na przestępstwach popełnianych przez państwa słabsze w systemie międzynarodowym, a które nie naruszają bezpośrednio interesów państw potężniejszych.
Szczególnie ostra krytyka dotyczy sytuacji ścigania zbrodni w ramach jurysdykcji uniwersalnej przez państwa zachodnie w odniesieniu do zbrodni popełnionych na globalnym Południu, jak ma to miejsce w przypadku niemieckiego ścigania zbrodni związanych z konfliktem syryjskim. Dlatego podejście "globalnego egzekutora" do zbrodni uniwersalnych popełnianych przez państwo powinno być stosowane tylko wtedy, gdy a) organy sądowe danego państwa są skorumpowane oraz b) zablokowany jest dostęp do MTK i międzynarodowych trybunałów karnych ustanowionych przez Radę Bezpieczeństwa ONZ.
Niemiecki kodeks karny dotyczący przestępstw przeciwko prawu międzynarodowemu (Code of Crimes against International Law, CCAIL) umożliwia ściganie w Niemczech zbrodni międzynarodowych popełnionych w Syrii. CCAIL wszedł w życie w 2002 roku w celu dostosowania niemieckiego prawa karnego do standardów międzynarodowego prawa karnego, w szczególności do Statutu Rzymskiego MTK.
Zasada jurysdykcji uniwersalnej zapisana w CCAIL stanowi podstawę ścigania przez niemieckie organy sądowe zbrodni ludobójstwa, zbrodni przeciwko ludzkości i zbrodni wojennych. CCAIL umożliwia prowadzenie postępowań dotyczących tych zbrodni niezależnie od tego, gdzie zostały popełnione, kto je popełnił i przeciwko komu. Władze niemieckie jako pierwsze w Europie wszczęły "dochodzenie strukturalne" w sprawie Syrii.
Dochodzenia strukturalne to szerokie dochodzenia wstępne, które nie są skierowane przeciwko konkretnym osobom, ale zamiast tego próbują skatalogować przestępstwa, które miały miejsce w danym kraju, zebrać szczegóły na ich temat oraz zidentyfikować ofiary i świadków w Niemczech na potrzeby przyszłych spraw karnych. W 2017 roku niemieccy prokuratorzy przesłuchali prawie 200 świadków w ramach dwóch dochodzeń strukturalnych dotyczących Syrii.
Jak dotąd Niemcy prowadziły największą liczbę dochodzeń dotyczących zbrodni międzynarodowych popełnionych w Syrii. Stawiane jest natomiast pytanie - czy niemieckie sądy krajowe są właściwymi organami do ścigania osób takich jak Anwar Raslan za zbrodnie popełnione w Syrii? Katarina Barley, była minister sprawiedliwości Niemiec w wypowiedzi dla The Atlantic w 2019 r. powiedziała, że Niemcy chcą "pokazać, że okrucieństwa syryjskiego reżimu mogą być ścigane na arenie międzynarodowej".
W większości istniejącej literatury na temat jurysdykcji uniwersalnej zakłada się, że państwa trzecie wywodzą swoje uprawnienia do ścigania z wyjątkowego charakteru zbrodni; jednak ten sposób rozumowania jest krytykowany za to, że nie zapewnia wystarczającej podstawy do oceny, czy dane państwo, takie jak Niemcy, powinno ścigać dane zbrodnie. Trzy główne czynniki przyczyniają się do obecnej roli Niemiec w ściganiu zbrodni związanych z konfliktem syryjskim przy użyciu koncepcji jurysdykcji uniwersalnej.
Po pierwsze, wraz z Norwegią, Niemcy mają jedne z najmniej restrykcyjnych wymogów dotyczących postępowań związanych z jurysdykcją uniwersalną w Europie. Szeroki charakter CCAIL, wraz z wielostronnymi zobowiązaniami Niemiec wynikającymi z traktatów takich jak Konwencja w Sprawie Zakazu Stosowania Tortur, stworzyły korzystne środowisko prawne dla spraw jurysdykcji uniwersalnej. Możliwość prowadzenia przez prokuratora dochodzeń strukturalnych, jeszcze zanim zostaną zidentyfikowani poszczególni podejrzani, jeszcze bardziej ułatwiła prowadzenie postępowań związanych z jurysdykcją uniwersalną w złożonych sytuacjach, takich jak konflikt syryjski.
Korzystne środowisko prawne i instytucjonalne Niemiec jest dodatkowo wzmocnione przez rozwój technologii. Rozwój technologiczny, w tym stosunkowo proste rozwiązania pozwalające na przechowywanie ogromnych ilości danych w małych urządzeniach, które można łatwo przemycić z kraju, a także upowszechnienie się wpisów w mediach społecznościowych, oznaczają, że w dochodzeniach związanych z jurysdykcją uniwersalną można wykorzystywać szeroki wachlarz różnego rodzaju dowodów, w tym kluczowe dowody w postaci fotografii i nagrań wideo.
Najbardziej znaczącym czynnikiem jest jednak przepływ uchodźców do Europy z Syrii i sąsiednich regionów od początku konfliktu w 2011 roku. Niemcy znajdują się w centrum tego trendu - w latach 2015-2019 1,7 mln osób złożyło wnioski o azyl w Niemczech, co uczyniło je krajem o piątej co do wielkości populacji uchodźców na świecie w 2019 r. To tłumaczy dlaczego Niemcy stały się państwem gdzie sądzi się najwięcej syryjskich przestępców.
Uchodźcy i migranci syryjscy, w tym ofiary zbrodni w tym kraju, nie tylko ułatwiają ściganie zbrodni w ramach jurysdykcji uniwersalnej, ale także stanowią wtórny imperatyw normatywny uzasadniający dlaczego Niemcy w szczególności powinny działać w imieniu ludzkości, ścigając zbrodnie międzynarodowe dokonane w Syrii. Sprawa Anwara Raslana oraz inne przypadki stosowania jurysdykcji uniwersalnej wzbudziły duże zainteresowanie możliwością ścigania przez niemieckie sądy międzynarodowych zbrodni popełnionych w Syrii.
Raslan jest dotychczas najwyższym rangą urzędnikiem syryjskim, który został skazany w Europie za poważne przestępstwa popełnione w Syrii. Jednakże, jako pułkownik jest on urzędnikiem stosunkowo niskiej rangi w ogólnym kontekście syryjskich służb wywiadowczych. Dlatego pojawia się często pytanie - jakie szanse daje jurysdykcja uniwersalna w kontekście pociągnięcia do odpowiedzialności Baszara al-Asada?
Prezydent Syrii, jako głowa państwa, posiada immunitet i w związku z tym jest chroniony przed ściganiem przez sądy krajowe w państwach trzecich. Jednak w ramach śledztwa, które doprowadziło do procesu Raslana, niemiecki prokurator federalny gromadzi dowody dotyczące potencjalnych przestępstw, które popełnił sam Asad. Informacje te mogą zostać wykorzystane w przyszłości, na przykład gdy Asad nie będzie już prezydentem lub gdy zarzuty zostaną mu postawione przez Międzynarodowy Trybunał Karny lub specjalny trybunał ONZ.
Pomimo tego, że Asad najprawdopodobniej nie stanie przed niemieckimi sądami, to jednak kwestia jurysdykcji uniwersalnej daje dużo możliwości i może w przyszłości znacząco wpłynąć na międzynarodowe prawo karne.
Źródła:
[1] Black, S., 2018. "Universal Jurisdiction and Syria: A Treaty Based Expansion of Universal Jurisdiction as a Solution to Impunity", International Trade and Business Law Review, str. 177-203
[2]Commission for International Justice and Accountability, 2022. "What we do" [online] Dostępne: https://cijaonline.org/model-of-work
[3]https://www.ecchr.eu/en/case/first-criminal-trial-worldwide-on-torture-in-syria-before-a-german-court
[4]Han, Y., 2022. "Should German Courts Prosecute Syrian International Crimes? Revisiting the Dual Foundation Thesis", Ethics & International Affairs, str. 37-63.
[6]https://ihl-databases.icrc.org/customary-ihl/eng/docindex/v1_rul_rule157
[7]https://iiim.un.org/ who-we-are/at-a-glance/
[8]Kaleck, W. i Kroker, P., 2018. "Syrian Torture Investigations in Germany and Beyond. Breathing New Life into Universal Jurisdiction in Europe?", Journal of International Criminal Justice, str. 165-191
[9]Kamal, A., 2021. "Impunity in Syria & Universal Jurisdiction in Europe: Is a revival of the ‘global enforcer’ approach in order?", Queen Mary Law Journal, str. 96-120.
[10]Krapiva, N., 2019. "The United Nations Mechanism on Syria: Will the Syrian Crimes Evidence be Admissible in European Courts?", California Law Review, str. 1101-1118
[11]Müller, L., 2019. "Universal jurisdiction, pirates and vigilantes", Critical Review of International Social and Political Philosophy, str. 390-411.
[12]O’Keefe, R., 2004. "Universal Jurisdiction: Clarifying the Basic Concept", Journal of International Criminal Justice, str. 735-760
[13]https://www.pewresearch.org/fact-tank/2018/01/29/where-displacedsyrians-have-resettled/
[14]Rankin, M., 2017. "Investigating Crimes against Humanity i Syria and Iraq: The Commission for International Justice and Accountability", Global Responsibility to Protect, str. 395-421
[15]https://www.asser.nl/upload/documents/DomCLIC/Docs/NLP/Israel/ Eichmann_Appeals_Judgement_29-5-1962.pdf
[17]https://www.unhcr.org/flagship-reports/globaltrends/globaltrends2019/