W czasach szczególnie realnego zagrożenia, umacniamy dotychczasowe sojusze, pakty obronne oraz zwracamy większą uwagę na kwestię zbrojenia kraju. O tym, czy tego pokroju czynności przygotowawcze są uzasadnione, czy też nie osądzi historia. Jedno trzeba przyznać otwarcie, widmo ciekawych czasów towarzyszy nam nieustannie od dawna.
Polska jako członek założycielski figuruje aż w dziesięciu organizacjach międzynarodowych (m.in. OBWE, WTO, ONZ, WHO), jest w czterech grupach nieformalnych (Grupa Wyszehradzka, Trójkąt Weimarski, G6, Trójkąt Kaliningradzki), a także uzyskała status członka obserwatora w dwóch (Rada Arktyczna, Międzynarodowa Organizacja Frankofonii).
Warto dodać, że jako obserwator Rady Arktycznej, Polska odznacza się dużą aktywnością, m.in. poprzez zainicjowanie regularnego dialogu Prezydencji RA z państwami obserwatorami w tzw. Formacie Warszawskim.[1]Organizacja ta, skupia osiem państw arktycznych (Dania, Finlandia, Islandia, Kanada, Norwegia, Rosja, Szwecja, USA) oraz państwa będące obserwatorami (w pierwszej czwórce wraz z Polską – Holandia, Niemcy, Wielka Brytania). Główną rolą polskiej polityki zagranicznej jest rozbudowanie współpracy z innymi strukturami dotyczącymi regionu, udział RP w kształtowaniu polityki wobec Arktyki oraz rozwijanie dyplomacji publicznej w tym zakresie. Wobec postępującego ocieplenia eksperci polemizują, co będzie działo się, ze złożami znajdującymi się na Arktyce, najlepszą opcją z możliwych byłoby podpisanie dokumentu o przeznaczeniu terenu tylko na potrzeby badawcze (jak w przypadku tzw. Traktatu Antarktycznego z 1959 r.)[2].
Kolejnym sukcesem na scenie międzynarodowej było objęcie Prezydencji w Radzie Państw Morza Bałtyckiego, począwszy od 1 lipca 2015 r. aż do 30 czerwca 2016.[3] Głównymi założeniami były: zrównoważony rozwój, wykorzystanie kultury jako narzędzia społeczno-ekonomicznego oraz ochrona ludności w zakresie wzmocnienia potencjału regionalnego. Po rocznym sprawowaniu Prezydentury, sukcesy zwieńczono przyjęciem Deklaracji Bałtyk 2030 w Warszawie, jako odpowiedź na Agendę ONZ 2030[4]. Od lipca bieżącego roku na czele RPMB stoi Islandia.
Nie trzeba zbyt licznych argumentów potwierdzających sukces Polski jako organizatora lipcowego szczytu NATO – zwłaszcza w wymiarze regionalnym. Polska oraz Estonia przeznaczają największą część PKB w regionie na obronność (ok. 2%)[5], otrzymały jednak wsparcie batalionów wielonarodowych (wraz z Litwą oraz Łotwą) koordynowanych przez tzw. państwa ramowe (Wielka Brytania, USA, Kanada, Niemcy). Ponadto zawarto znaczące deklaracje, takie jak Warszawska Deklaracja o Bezpieczeństwie Transatlantyckim, dotycząca wzmocnienia wschodniej flanki, rozwinięto system ochrony antyrakietowej poprzez włączenie bazy w Redzikowie w system natowski[6]. Oczywiście, pojawiają się spekulacje mówiące o naruszeniu umowy INF (Układ o likwidacji rakiet średniego i małego zasięgu) z 1987 r. zawartym pomiędzy ZSRR a USA, mówiący o zakazie rozmieszczania broni w zasięgu do 5500 km od krajów sygnatariuszy. Pozostaje to jednak nadal kwestią nierozstrzygniętą z racji przemian geopolitycznych i późniejszego braku uregulowania powyższych ustaleń[7].
- sesja Zgromadzenia Ogólnego ONZ była dobrą okazją do poruszenia najpilniejszych kwestii własnego kraju. Podczas debaty ogólnej zaprezentowali się przywódcy i głowy państw członkowskich, przedstawiając swoje stanowiska odnośnie problemów, z którymi boryka się współczesny świat. Poruszano temat zrównoważonego rozwoju, pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego, akcji humanitarnej, rozbrojenia czy zwalczania terroryzmu[8]. Prezydent RP Andrzej Duda podkreślał jedność państwa polskiego w obliczu historii, nadmieniał iż „pokój osiągany za cenę wolności innych rzadko bywa trwały”[9] wyrażając tym samym potępienie wobec aktów terroru oraz pozornych kompormisów. Wystąpienie poświęcone było także problemowi uchodźców i migracji. Na zakończenie, zostało podkreślone staranie się Polski o niestałe członkostwo w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w latach 2018-2019[10].
Dyplomacja i polityka zagraniczna kształtowana jest nieustannie przez każdy proces zachodzący na scenie międzynarodowej, w dalszej kolejności dotyka to także społeczeństwa i poszczególne grupy interesów. Aktywna rola korpusu dyplomatycznego i poszczególnych szczebli władzy przyczynia się do kreowania wizerunku i wiarygodności państwa, dlatego należy podchodzić do nich wyjątkowo rozważnie.
Od czasów odzyskania wolności, zdążyliśmy jako państwo wpisać się w szereg standardów, wedle których oceniane są inne kraje rozwinięte, znajdujemy się w licznych organizacjach czyniących z nas poważanego partnera, zyskujemy wiarygodność na podłożu gospodarczo-ekonomicznym (poprzez m.in. OECD) oraz staramy się podkreślać swoją rangę w regionie. Najistotniejszą kwestię stanowi jednak świadomość obywateli, gdyż przytaczając słowa Margaret Thatcher „nie chcemy takiego społeczeństwa, w którym państwo odpowiada za wszystko, a nikt nie odpowiada za państwo”.
Kinga Sroka
[1]https://www.msz.gov.pl/pl/c/MOBILE/polityka_zagraniczna/baltyk/arktyka/rada/
[2]http://www.energetyka24.com/140275,arktyka-nowe-pole-walki-o-surowce-energetyczne
[3]http://www.msz.gov.pl/pl/aktualnosci/wiadomosci/polska_przewodniczy_radzie_panstwa_morza_baltyckiego
[4]http://www.msz.gov.pl/pl/aktualnosci/wiadomosci/zakonczenie_polskiej_prezydencji_w_radzie_panstw_morza_baltyckiego
[5]http://data.worldbank.org/indicator/MS.MIL.XPND.GD.ZS
[6]https://www.msz.gov.pl/pl/polityka_zagraniczna/szczyt_nato_2016/podsumowanie_dwoch_dni_szczytu_nato_w_warszawie
[7]http://www.e-polityka.pl/a.2418.d.75.Uklad_o_likwidacji_rakiet_sredniego_i_mniejszego_zasiegu__INF_.html
[8]http://www.unic.un.org.pl/un/71.-sesja-zgromadzenia-ogolnego-onz
[9]https://gadebate.un.org/en/71/poland
[10]https://www.prezydent.pl/aktualnosci/wizyty-zagraniczne/art,122,w-usa-prezydent-zabiegal-o-poparcie-kandydatury-polski-do-rady-bezpieczenstwa-onz.html