Zapraszamy do zapoznania się z podsumowaniem Wyborów Europejskich przygotowanym przez Grupę Regionalną FMD Europa Zachodnia!
NIEMCY
Wybory europejskie w Niemczach zwyciężyła chadecka koalicja CDU/CSU zyskując poparcie 28,9% niemieckiego społeczeństwa. Jest to jednak wynik gorszy od tego sprzed pięciu lat o 6,4 pkt proc. Ugrupowanie Angeli Merkel i bawarska CSU zdobyły w sumie 29 mandatów w Parlamencie Europejskim (o 5 mniej niż w 2014 roku).
Drugie miejsce z 20,5% poparciem (21 mandatów) zajęli Zieloni. Zanotowali oni wzrost poparcia o 10 pkt. proc. w stosunku do poprzednich wyborów europejskich.
Największą porażkę ponieśli socjaldemokraci. Na SPD zagłosowało 15,8% Niemców (spadek o 11,5 pkt. proc.). Z ramienia partii zasiądzie zatem w Strasburgu 16 deputowanych (utrata 11 mandatów).
Reprezentacja eurodeputowanych niemieckich partii w grupach politycznych wyglądać będzie następująco:
Żródła:
http://www.europarl.europa.eu/news/en/press-room/elections-press-kit/8/european-elections-results
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/wyniki-wyborow-do-parlamentu-europejskiego-w-niemczech-zwyciestwo-partiimerkel,939255.html
autorka: K. Durma
FRANCJA
26 maja urny wyborcze we Francji przyciągnęły ponad połowę społeczeństwa. W wyborach do Parlamentu Europejskiego zagłosowało 50,12% Francuzów. To o niemal 8 punktów procentowych więcej niż 5 lat wcześniej – w 2014 roku frekwencja wynosiła 42,43%.
Francuski wyścig do Brukseli rozgrywał się głównie pomiędzy dwoma wiodącymi ugrupowaniami (pod przewodnictwem Emanuella Macrona i Marine Le Pen), które prowadziły w sondażach.
Ostatecznie to właśnie eurosceptyczna partia Le Pen uzyskała 23,31% głosów, zapewniając sobie 22 mandaty do PE. Z drugim wynikiem – 22,41% – do Parlamentu weszła tzw. Coalition Renaissance wspierana przez obecnego prezydenta. Na Koalicję Odrodzenie składają się: La Republique En Marche, Ruch Demokratyczny MoDem, partia Agir, a także socjalliberalny Ruch Radykalny, Społeczny i Liberalny (MRSL). Ostatecznie, „Renesans” wprowadził do Parlamentu 21 swoich posłów. Na podium znalazła się również partia Zielonych (EELV), która z wynikiem 13,47% głosów zyskała 12 mandatów. Z rezultatem 8,48% do europarlamentu weszli Republikanie (LR) – 8 mandatów. 6,31% – taki wynik przypadł lewicowej Francji Nieujarzmionej (LFI), gwarantując im 6 mandatów. O jeden mniej dostała lewicowa koalicja składająca się z Partii Socjalistycznej, Lewicowych Radykałów, partii Place Publique i Nouvelle Donne, dzięki uzyskaniu wyniku na poziomie 6,19%. Żadna inna partia nie przekroczyła progu 5%.
Wyniki te idą w parze z sondażami przedwyborczymi, szczególnie jeśli chodzi o wiodące ugrupowania. Partia Marine Le Pen przodowała według prognoz osiągając wówczas 25% względem 23% poparcia dla projektu Macrona. Według sondaży, Republikanie zyskiwali poniżej 15%. Podzielona Partia Socjalistyczna miała natomiast zyskać wynik w granicach 5%, wątpiono nawet czy ten próg zostanie przekroczony. Zielonym sondaże dawały 7-8% poparcia, więc ostateczny piętnastoprocentowy wynik to spory sukces.
Prognozuje się, że spośród 74 mandatów przypadających Francji, Zjednoczenie Narodowe swoimi 22 zasili Grupę Europy Narodów i Wolności (ENW), natomiast Koalicja Odrodzenie – Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy + Renaissance + USR PLUS (ALDE&R). 12 posłów z ugrupowania Zielonych wejdzie w skład Zielonych/WSE, ośmiu posłów Republikanie delegują do grupy Europejskiej Partii Ludowej (Chrześcijańscy Demokraci). France insoumise wejdzie w skład Konfederacyjnej Grupy Zjednoczonej Lewicy Europejskiej/Nordyckiej Zielonej Lewicy (GUE/NGL), a 5 posłów lewicowej koalicji do Grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim (S&D).
Wyniki wyborów obnażają podział Francji. Minimalna różnica pomiędzy wiodącymi ugrupowaniami i dobry wynik Zielonych, przy jednoczesnym rozdrobnieniu pozostałych partii, to sygnał dla politycznych liderów. Szczególnie w kontekście wyborów parlamentarnych i prezydenckich, które odbędą się w zbliżonych do siebie terminach. Eurowybory mogą być zatem postrzegane jako istotna zapowiedź preferencji wyborczych francuskich obywateli.
Źródła:
http://www.europarl.europa.eu https://www.politico.eu/2019-european-elections/france/
autorka: A. Karbowicz
WŁOCHY
Frekwencja we Włoszech – w przeciwieństwie do Polski – nigdy nie była tak niska i wyniosła 56,09%. Śledząc słupki od 1979 roku można zauważyć stały spadek liczby głosujących (z wyjątkiem roku 2004).
Włosi to naród, który wybiera aż 73 eurodeputowanych (trzecia największa reprezentacja w UE). Procentowo największe poparcie (34,33%) otrzymała eurosceptyczna i antyimigracyjna Liga pod przewodnictwem wicepremiera Salviniego, a co za tym idzie uzyskała ona również najwięcej mandatów – 28. To znaczące zwycięstwo zarówno dla partii, jak i indywidualnie dla jej lidera. Salvini startował z pierwszego miejsca na liście i zdobył ponad 2 mln głosów, prawdopodobnie zrezygnuje jednak ze swojego mandatu i pozostanie w rządzie.
Drugie miejsce przypadło lewicowej Partii Demokratycznej – drugiej obecnie największej sile politycznej w kraju (22,69%). Było to jednak spore zaskoczenie, gdyż sondaże zapowiadały o wiele gorszy wynik tej siły politycznej. Jej posłowie zajmą 19 miejsc w parlamencie.
Znacznie słabiej niż przewidywano wypadł określany jako populistyczny Ruch Pięciu Gwiazd, który otrzymał 17,07% głosów, co dało mu w przeliczeniu 14 mandatów. Ruch zanotował duży spadek poparcia wśród wyborców – jeszcze rok temu w wyborach parlamentarnych zanotował on poparcie na poziomie 32%.
Do Parlamentu weszła także Forza Italia Berlusconiego z 8,79% poparcia (6 mandatów). Były premier startował również indywidualnie i zdobył ponad pół miliona głosów – najwięcej zaraz po Salvinim w skali kraju.
Ostatnią partią, która wejdzie w skład nowego PE jest prawicowe ugrupowanie Bracia Włoch, które otrzymało 6,46% głosów. Reprezentować je będzie 5 posłów.
Prognozowany rozkład sił w ramach grup politycznych prezentuje się następująco: 28 europosłów Ligi włączy się do ENW (Grupa Europa Narodów i Wolności), 19 z PD dołączy do EPL (Grupa Europejskiej Partii Ludowej), 14 posłów z M5S zasili szeregi EFDD (Grupa Europa Wolności i Demokracji Bezpośredniej), 7 z FI zobaczymy w gronie S&D (Grupa Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim) i 5 z FDI zasiądzie wśród EKR (Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy).
Według niektórych doniesień Berlusconi ma działać na rzecz zerwania sojuszu EPL (do której należy Forza Italia) z socjaldemokratami, żeby stworzyć nową koalicję ze skrajną prawicą Salviniego.
Mimo wyraźnego triumfu eurosceptyków we Włoszech, w wyborach w skali europejskiej wygrali euroentuzjaści. Jak można zauważyć, w takiej sytuacji dwie rządzące partie będą należeć do mniejszościowych ugrupowań w PE. Biorąc dodatkowo pod uwagę konflikty z UE i problemy gospodarcze kraju, istnieje prawdopodobieństwo, że głos Włoch może być mało słyszalny i marginalizowany.
Źródła:
https://wyniki-wybory.eu/wlochy/ https://it.wikipedia.org/wiki/Elezioni_europee_del_2019_(Italia)#Affluenza
https://www.tpi.it/2019/05/27/risultati-elezioni-europee-italia-2019/ https://www.lifegate.it/persone/news/come-sono-andate-elezioni-europee-2019-risultati-definitivi
http://www.europarl.europa.eu/news/en/press-room/elections-press-kit/8/european-elections-results
autorka: D. Kucharska
WIELKA BRYTANIA
Frekwencja wyborcza w Wielkiej Brytanii wyniosła 36,9%. Zanotowano więc niewielki wzrost w porównaniu do 35,6% w 2014.
Podział 73 brytyjskich mandatów w PE przedstawia się następująco:
Partia | Frakcja PE | Liczba mandatów | % głosów |
Brexit Party | 5 Gwiazd+Brexit | 29 | 30,75 |
Liberalni Demokraci | ALDE | 16 | 19,76 |
Partia Pracy | Sojusz Socjalistów i Demokratów | 10 | 13,72 |
Partia Zielonych | Zieloni | 7 | 11,77 |
Partia Konserwatywna | EKR | 4 | 8,85 |
Szkocka Partia Narodowa | Zieloni | 3 | 3,5 |
Inne(irlandzkie, walijskie) | ALDE, Zjednoczona Lewica | 4 |
Wynik wyborów potwierdza tendencje wskazane w sondażach przedwyborczych.
Oczywistym zwycięzcą wyborów jest Brexit Party Nigela Farage’a, która pod wpływem doskonałego wyniku nabiera również rozpędu w sondażach dotyczących krajowych wyborów parlamentarnych (obecnie w okolicach 19% poparcia). Brak precyzyjnego programu i silna koncentracja władzy w rękach lidera partii, Nigela Farage’a umożliwiła Brexit Party sprawne zagospodarowanie eurosceptycznego i antyestablishmentowego elektoratu, jak również wyborców wyczerpanych bezowocnością Brexitu w wydaniu premier May. Nowatorski, choć autorytarny model zarządzania partią przez Farage’a skłania do pogłębionej analizy struktury i funkcjonowania Brexit Party.
Elektorat przeciwny Brexitowi konsoliduje się wokół Liberalnych Demokratów – oznacza to koniec długotrwałego kryzysu tej partii wywołanego fatalną koalicją z Konserwatystami w latach 2010-2015 i również korzystnie przekłada się na notowania partii dot. wyborów krajowych (18%). Dobry wynik Partii Zielonych odzwierciedla skutki niedawnych protestów klimatycznych i wzrost znaczenia zagadnień środowiskowych wśród brytyjskich wyborców, wpisując się zarazem w szerszą tendencję na kontynencie.
Wynik wyborów podważa tradycyjny podział brytyjskiej sceny politycznej pomiędzy Torysów i Laburzystów. Obie partie poniosły druzgocącą porażkę – Partia Pracy, pomimo trzeciego wyniku, straciła połowę mandatów zdobytych w wyborach z 2014, zaś Torysi zostali po prostu zmieceni. Kunktatorstwo wiodących partii wobec kwestii Brexitu otworzyło drogę ugrupowaniom o bardziej zdecydowanych i jasnych poglądach na ten problem. W gronie przegranych (bez mandatu) znalazła się również partia Change UK zrzeszająca kontestatorów z Partii Pracy i Partii Konserwatywnej (z Jackiem Rostowskim w składzie). Sondaże dotyczące wyborów krajowych również odzwierciedlają tę tendencję – jeśli się ona utrzyma, oś podziału politycznego w Wielkiej Brytanii wyznaczana będzie przez stosunek do globalizacji (w tym Brexitu), klimatu i tradycyjnego establishmentu.
Pomimo sukcesu Brexit Party, reprezentacja UK w Parlamencie Europejskim wydaje się mniej eurosceptyczna niż w 2014 roku – część ambiwalentnych wobec UE Torysów i Laburzystów zastąpili proeuropejscy Lib-demokraci i Zieloni. Największe posiłki z Wysp otrzymają następujące frakcje: eurosceptyczny sojusz 5 Gwiazd, liberalne ALDE, socjaliści i Zieloni. Klęska Torysów prowadzi także do marginalizacji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (strata 16 brytyjskich „szabel”), której główną siłą staną się polscy posłowie z PiS.
autor: M. Lipiński
HISZPANIA
26 maja 2019 roku w Hiszpanii odbyły się wybory do Parlamentu Europejskiego oraz wybory samorządowe w części regionów. W obu przypadkach zdecydowane zwycięstwo odniosła Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) kierowana przez premiera Pedro Sancheza, który odniósł także wyborczy sukces w kwietniowych wyborach parlamentarnych.
Reprezentantom Hiszpanii przysługują 54 mandaty w Parlamencie Europejskim, jednak w przypadku opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię ilość mandatów zostanie zwiększona o 5. W wyborach PSOE zdobyła 32,84% poparcia, co przełożyło się na 20 miejsc w PE (wzrost o 6 mandatów względem 2014 roku). Drugie miejsce zajęła centroprawicowa Partia Ludowa (PP) uzyskując 20,14% poparcia i 12 mandatów spadek o 4 względem 2014 roku). Ostatnie miejsce na podium zajęli liberalni Ciudadanos (C’s) z 12,7% poparcia i 7 mandatami (wzrost o 5 mandatów względem 2014 roku). Skrajnie lewicowa partia Unidas Podemos (UP) dzięki poparciu 10,5% wyborców zdobyła 6 mandatów (wzrost o 1 mandat względem 2014 roku). Trzech deputowanych do Parlamentu Europejskiego wprowadzi także skrajnie prawicowa partia Vox, która uzyskała 6,2% poparcia. Ponadto pięciu reprezentantów w europarlamencie będą mieć również separatyści katalońscy.
Do 2011 roku system polityczny Hiszpanii opierał się na duopolu na przemian rządzącej PP i PSOE, jednak od tego czasu hiszpańska scena polityczna uległa zdecydowanym zmianom. Na fali kryzysu ekonomicznego i skandali korupcyjnych pojawiły się nowe ugrupowania – Ciudadanos i Unidas Podemos, które już w 2014 roku odniosły pierwsze sukcesy wyborcze. Wyniki wyborów do PE wskazują, że mimo wyraźnego spadku poparcia względem ostatnich lat, partiom tym udało się zdobyć stabilny elektorat pozwalający trwale zaistnieć na scenie politycznej.
Wybory do Parlamentu Europejskiego okazały się być kolejnym ciosem w PP, która od 2016 roku regularnie traci poparcie. Jej prawicowy elektorat zostaje zagospodarowywany Ciudadanos i skrajnie prawicową partię Vox.
Partia socjalistyczna odniosła kolejne zwycięstwo wygrywając wszystkie wybory odbywające się w Hiszpanii w 2019 roku. PSOE nie tylko wprowadziła największa ilość posłów do Parlamentu Europejskiego, ale także zwyciężyła w odbywających się równolegle wyborach samorządowych. Spośród największych miast socjaliści nie wygrali jedynie w Barcelonie i Madrycie, który przegrali minimalną ilością głosów. Co więcej, PSOE zdobyła ponad 7,678 mln głosów, co stanowi czwarty najlepszy wynik spośród wszystkich partii startujących w wyborach do PE. Biorąc pod uwagę rezultat wyborów do Parlamentu Europejskiego oraz wyniki wyborów samorządowych można z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że Hiszpania jest dziś czerwona.
Mimo sukcesów PSOE sytuacja polityczna w Hiszpanii wciąż pozostaje niestabilna. Pedro Sanchez po zwycięstwie w kwietniowych wyborach parlamentarnych zdecydował się utworzyć rząd mniejszościowy. W przypadku newralgicznych głosowań potrzebuje on poparcia ze strony Unidas Podemos oraz separatystycznych ugrupowań katalońskich i baskijskich. Tego poparcia zabrakło Sanchezowi w głosowaniu nad ustawą budżetową na początku roku, co poskutkowało rozwiązaniem Kortezów i przedterminowymi wyborami. W dalszym ciągu kwestia Katalonii stanowić będzie jeden z głównych punktów debaty publicznej w Hiszpanii. Biorąc pod uwagę toczący się wciąż w Madrycie „proces stulecia” katalońskich polityków, którzy w październiku 2017 roku przeprowadzili nieuznane, i zdaniem Madrytu nielegalne, referendum niepodległościowe oraz fakt uzyskania mandatu europosła przez pozostającego na emigracji byłego premiera Katalonii Carlesa Puigdemonta (który aby objąć mandat, musiałby pojawić się jednak w Madrycie), Pedro Sanchez i PSOE nie mogą być pewni pozostania u sterów władzy do końca kadencji.
autor: M. Łazor
SZWECJA
Wybory europejskie odbyły się w Szwecji 26 maja br., choć zgodnie z obowiązującymi tam normami, w wyznaczonych punktach wyborczych głosować można było już 18 dni przed wyborczą niedzielą.
Z prawa wyboru 20 przedstawicieli szwedzkiego społeczeństwa do PE skorzystała ponad połowa obywateli – frekwencja wyborcza wyniosła 55,27%. Nie jest to wiele, gdyby porównać ją z frekwencją z jesiennych wyborów parlamentarnych, która wyniosła 87,18%. Jeśli chodzi jednak o wybory do PE, okazał się to być najwyższy odsetek wyborców głosujących od 1995 roku.
Wybory wygrali Socjaldemokraci, uzyskując 23,48% wszystkich głosów. Na drugim miejscu uplasowali się Moderaci z wynikiem 16,83%. 15,34% szwedzkiego społeczeństwa zaufało eurosceptycznym Szwedzkim Demokratom, a 11,52% Szwedów zagłosowało na przedstawicieli Miljöpartiet de Gröna, czyli Zielonych. 10,78% głosów otrzymała Partia Centrum, 8,62% Chrześcijańscy Demokraci, a 6,80% Lewica. Liberałowie uzyskali 4,13% poparcia, natomiast Inicjatywa Feministyczna 0,77%, która tym samym straciła swojego dotychczasowego (jednego) przedstawiciela w Parlamencie Europejskim.
Rozkład mandantów niewiele różni się jednak od tego z roku 2014:
Partia | Liczba mandatów w 2014 roku | Liczba mandatów w 2019 roku |
Socjaldemorkaci (szw. Socjaldemokraterna) | 5 | 5 |
Moderaci (szw. Moderaterna) | 4 | 4 |
Szwedzcy Demokraci (szw. Sverigedemokraterna) | 3 | 3 |
Zieloni (szw. Miljöpartiet de Gröna) | 2 | 2 |
Partia Centrum (szw. Centerpartiet) | 2 | 2 |
Chrześcijańscy Demokraci (szw. Kristdemokraterna) | 1 | 2 |
Lewica (szw. Vänsterpartiet) | 1 | 1 |
Liberałowie (szw. Liberalerna) | 1 | 1 |
Inicjatywa Feministyczna (szw. Feministiskt initiativ) | 1 | 0 |
Reprezentacja szwedzkich eurodeputowanych w grupach politycznych wyglądać będzie następująco:
Grupa polityczna | Liczba mandatów w 2014 roku | Liczba mandatów w 2019 roku |
EPP | 6 | 6 |
S&D 4 5 4 3 3 3 2 2 | 4 | 5 |
ECR | 4 | 3 |
ALDE | 3 | 3 |
G/EFA | 2 | 2 |
GUE/NGL | 1 | 1 |
Warto zaznaczyć, że zwycięstwo Socjaldemokratów i ich koalicjantów w jesiennych wyborach było naprawdę niewielkie i dopiero po 4 miesiącach od wrześniowych wyborów zdołano utworzyć „nowystary” rząd.
Źródła:
http://www.europarl.europa.eu/news/en/press-room/elections-press-kit/8/european-elections-results
autor: K. Durma
UNIA EUROPEJSKA
Wyniki wyborów w państwach członkowskich przekładają się na następujący podział mandatów w Parlamencie Europejskim w latach 2019-2014:
W maju tego roku do urn wyborczych poszło prawie 8 punktów procentowych Europejczyków więcej, niż w roku 2014:
Obserwujemy w Unii większe zainteresowanie sprawami klimatu, stąd w wielu krajach duże poparcie uzyskały partie środowiskowe, co spowodowało zwiększenie reprezentacji tej grupy politycznej w Parlamencie Europejskim.
Również ALDE wprowadziło do PE więcej swoich przedstawicieli. Mandaty straciły natomiast dwie największe siły politycznej w Parlamencie Europejskim: EPP i S&D.
Dla porównania:
Grupa polityczna | Liczba mandatów (stan na kwiecień 2019 roku) | Liczba mandatów uzyskanych w majowych wyborach | Zmiana |
EPP | 216 | 179 | -37 |
S&D | 185 | 153 | -32 |
ECR | 77 | 63 | -14 |
ALDE (ALDE&R) | 69 | 105 | +36 |
GUE/NGL | 52 | 38 | -14 |
G/EFA | 52 | 74 | +22 |
EFDD | 42 | 54 | +12 |
ENF | 36 | 58 | +22 |
Źródło:
http://www.europarl.europa.eu/news/en/press-room/elections-press-kit/8/european-elections-results
autorka: K. Durma