Inwazja arabska zaczęła się od egipskiego nalotu na Tel Aviv, gdzie od północnej strony miasta atakowały oddziały syryjskie, libańskie i irackie, które dodatkowo były wspierane przez partyzantów z Arabskiej Armii Wyzwoleńczej. Siły jordańskie i irackie nacierały na centralną część, mając za cel opanowanie rejonu Jerozolimy i odcięcie Galilei; zajęciem pustyni Negew zajęła się armia egipska.
Oficjalnym powodem wkroczenia wojsk była obrona cywilnej ludności arabskiej przed bojówkami żydowskimi. W 1949 r. zawierając rozejm z poszczególnymi krajami arabskimi, które aprobowały jego zdobycze terytorialne, Izrael powiększył swój obszar z 14 tys. km2 do 21 tys.. Ze swojej strony Izraelczycy potrafili również efektywnie zabiegać o wsparcie. Największą pomoc finansową otrzymali ze strony Stanów Zjednoczonych, jak również z ZSRR, który w sposób nieformalny wspierał rząd w Tel Avivie. Należy zwrócić uwagę, że Związek Radziecki w pewien sposób postrzegał syjonizm jako ruch antykapitalistyczny i antyimperialistyczny.
Podczas przebiegu walk Arabowie początkowo odnosili sukcesy na wszystkich frontach bitwy, lecz powstrzymała ich rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ, która nakazała wszystkim stronom konfliktu zawieszenia broni – był to okres mordu ludności palestyńskiej przez żydowskie organizacje paramilitarne. W czasie, gdy zawieszenie broni było w sile Izraelczycy zdołali zakupić ogromne ilości amunicji i broni. Należy jednak zwrócić uwagę, że w pierwszej kolejności zakupiono samoloty bojowe, które w późniejszym czasie odegrają istotną rolę podczas tzw. wojny sześciodniowej. Przy zakupie broni należy zauważyć interes państw trzecich podczas tej transakcji, gdyż broń trafiła do Izraela z Czechosłowacji – odbyło się to za wiedzą i aprobatą ze strony ZSRR. W taki sposób Kreml liczył na to, że istnienie Izrael zminimalizuje wpływy Wielkiej Brytanii w regionie Bliskiego Wschodu. Podczas kolejnych walk zbrojne siły Izraela zdołały zmusić do odstąpienia oponentów, co więcej przechodząc do kontrofensywy i tym samym zajmując nowe tereny.
Pomimo wygranej Izrael nie był w stanie zapewnić swym obywatelom stabilności i stałego pokoju, wynikiem czego był wszechobecny lęk. Można zatem stwierdzić, że pokonani Arabowie i ich upokorzeni porażką przywódcy, którzy nie pogodzili się z faktem istnienia państwa Izrael, nadal prowokowali do walki zbrojnej, w celu odzyskania utraconych terytoriów i wprowadzenia w życie idei panarabizmu w pełnej jego sile. Fakt powstania państwa Izrael i zwycięstwo w wojnie zmieniło bieg historii narodu żydowskiego. Równocześnie wraz z tym powstały nowe punkty zapalne i inne problemy, jak np. kwestia uchodźców palestyńskich, które do dziś nie zostały rozwiązane.
Problem uchodźców palestyńskich
Po I wojnie izraelsko-arabskiej nasilił się problem uchodźców palestyńskich, za co Arabowie winią Izrael. Uchodźców palestyńskich definiuje się jako „osoby, których normalnym miejscem zamieszkania była Palestyna w okresie od 1 czerwca 1946 r. do 15 maja 1948 r., i które straciły zarówno dom, jak i środki utrzymania w wyniku konfliktu w 1948 r.” Zgodnie z szacunkami, w 1948 r. liczba uchodźców wynosiła około 630 tysięcy osób. Należy zauważyć również ten fakt, że w latach 1948-1950 Izraelczycy przygotowali Prawo o własności nieobecnych, zgodnie z którym osoby, które od 29 listopada 1947 r. do 1 września 1948 r. opuściły miejsca zamieszkania, będą traktowane jako osoby nieobecne. Arabscy uchodźcy z Palestyny w taki sposób stracili możliwość zarządzania swoim porzuconym majątkiem. To było kolejnym powodem nasilenia się agresji ze strony arabskiej. Na tej właśnie podstawie został utworzony Fundusz Własności Nieobecnych, który zawładnął duże przestrzenie arabskiej ziemi. Kwestią istotną dla izraelskiej polityki państwowej w czasach obecnych jest tzw. „judaizacja” terenów, które są znacznym stopniu były zamieszkane przez Palestyńczyków i w nieznacznym stopniu przez Żydów, np. Negew i Galilea.
Nie obeszło się bez ingerencji stron trzecich w tą całą sytuację. Pod patronatem mediatora ONZ rozpoczęły się pokojowe rozmowy izraelsko-arabskie na wyspie Rodos, jednak nie przyniosły one zamierzonego efektu, ponieważ kraje arabskie nie chciały uznać Izraela, co więcej nie chcieli złożyć deklaracji o zakończeniu wojny i odmawiały akceptacji terytorialnych rozstrzygnięć. Wszakże Palestyna została podzielona między Izraelem (77% terytorium kraju, o 21% więcej niż przewidywała rezolucja ONZ z 1947 r.), Egiptem (Strefa Gazy) i Transjordanią (Judea i Samaria). Należy zauważyć, że Irak odmówił prowadzenia dialogu z Izraelem.
Problem powraca w dzisiejszych czasach. Została powołana specjalna Agenda Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim (w skrócie UNRWA), która od 1949 r. dba o zapewnienie opieki społecznej, zdrowotnej i pomocy w nagłych wypadkach. Usługi UNRWA są dostępne dla wszystkich osób mieszkających na obszarze jej działalności. W czasie, kiedy Agencja rozpoczęła swoją działalność, odpowiadała ona na potrzeby około 750 tysięcy uchodźców palestyńskich – obecnie liczba ta wzrosła do 5 milionów. Biorąc pod uwagę fakt, że około 95% uchodźców palestyńskich korzysta z pomocy udzielanej przez UNRWA, obecny szef tej Agencji Pierre Krähenbühl wzywa społeczność międzynarodową do interwencji i działań na rzecz wypracowania nowych politycznych rozwiązań dla dylematów Bliskiego Wschodu. W Parlamencie Europejskim padają pytania, czy istniejąca sytuacja nie zostanie wykorzystywana przez ekstremistów, z uwagi na brak nadziei i rozpacz Palestyńczyków. W PE panuje przekonanie, że jeżeli Europa nie zaangażuje się w rozwiązanie konfliktu, to będzie skutkowało powstaniem konfliktu humanitarnego. Należy zauważyć, że 50% budżetu UNRWA pochodzi z UE i jej państw członkowskich. Godny uwagi jest przykład zarejestrowanych przez UNRWA uchodźców palestyńskich w 1995 r.:
Tabela zarejestrowanych przez UNRWA uchodźców palestyńskich w 1995 r.
W OBOZACH | POZA OBOZAMI | SUMA | |
JORDANIA | 238 188 | 1 050 009 | 1 288 197 |
ZACHODNI BRZEG | 131 705 | 385 707 | 517 412 |
STREFA GAZY | 362 626 | 320 934 | 683 560 |
LIBAN | 175 747 | 170 417 | 346 164 |
SYRIA | 83 311 | 253 997 | 337 308 |
SUMA | 991 577 | 2 181 064 | 3 172 641 |
Źródło: UNRWA https://www.unrwa.org
Jak dotąd każdy chce czerpać jakieś zyski lub aktualnie posiada swoje interesy w danym regionie, które zamierza bronić i walczyć wszelkimi sposobami. Oczywistym przykładem tutaj jest ropa, która w późniejszym czasie odegra ważną rolę po wojnie Jom Kipur, gdzie po przeciwnych stronach barykady stanęły dwa światowe mocarstwa – Związek Radziecki i Stany Zjednoczone. Pokazuje nam to jasny przykład tego jak ciężką dyscypliną są stosunki międzynarodowe. Istnienie różnych układów i lobbing zmierzający do wywarcia wpływu na organy decyzyjne bardzo często może namieszać, i utrudnić rozwiązanie skomplikowanej sytuacji, a w naszym wypadku konfliktu na Bliskim Wschodzie.
Autor: Olgierd Jan Andruszczyszyn