Za nami unijny szczyt, który odbył się pod koniec ubiegłego tygodnia. Po raz pierwszy spotkaniom przewodniczył Charles Michel, nowy szef Rady Europejskiej. To, co udało się wypracować, to zatwierdzenie celu polegającego na osiągnięciu neutralności klimatycznej do 2050 roku. Polska, jako jedyny kraj członkowski UE, odmówiła realizacji tego planu. Strona rządowa traktuje tę decyzję jako sukces i możliwość transformacji na własnych warunkach. Opozycja zaś krytykuje i przypomina, że stosunek 27:1 już znamy. Wzrost gospodarczy, szanse dla nowych modeli biznesowych i rynków, nowe miejsca pracy i rozwój technologiczny - to główne benefity mające płynąć z planowanych przemian. Konkluzje przyjęte przez RE dotyczą również ram finansowych, organizacji konferencji ws. przyszłości Europy, partnerstwa między Unią Europejską a Afryką czy też Turcji i nielegalnych odwiertów prowadzonych w cypryjskiej wyłącznej strefie ekonomicznej (o tym mówiły poprzednie konkluzje z października). Wyrażono też solidarność z Albańczykami po trzęsieniu ziemi, jakie nawiedziło ten bałkański kraj. W konkluzjach z drugiego dnia szczytu zaznaczono chęć ustanowienia jak najściślejszych przyszłych stosunków ze Zjednoczonym Królestwem w kontekście Brexitu.
„Magnitsky Act” w wersji europejskiej. Unia Europejska przygotowuje się do wprowadzenia przepisów, które pozwolą na szybsze sankcjonowanie naruszeń praw człowieka. Nowe ustawodawstwo ma korespondować z amerykańską „Ustawą Magnitskiego”. W USA funkcjonuje prawo, które uniemożliwia wjazdu na terytorium Stanów i korzystanie z amerykańskiego systemu bankowego podejrzanym o związek z pobiciem i śmiercią rosyjskiego prawnika, który podczas przesłuchania w sprawie domniemanych oszustw podatkowych wskazał funkcjonariuszy rosyjskiego MSW powiązanych z nielegalnymi przejęciami firm i zdefraudowanie ponad 200 mln dolarów. Aresztowano go. Zmarł w więzieniu, po bardzo dotkliwym pobiciu. Nowe prawo UE również ma obejmować listę osób, które nie wjadą na teren Wspólnoty - podejrzanych o przestępstwa finansowe i łamanie praw człowieka.
Nie tylko szczyt w Brukseli zdominował miniony tydzień. Również w Paryżu odbyło się spotkanie na szczycie. Wzięli w nim udział Angela Merkel, Emanuel Macron, Wołodymyr Zełenski i Władimir Putin. Rozmowy normandzkiej czwórki dotyczyły Donbasu. Nie udało się jednak sfinalizować tej kwestii, choć dla uczestników ważne jest to, że dialog został wznowiony. Za cztery miesiące liderzy Niemiec, Francji, Ukrainy i Rosji mają się spotkać ponownie. Do tego czasu rozmowy mają trwać na niższym szczeblu. Czy dojdzie do kompromisu? Stanowiska i różnice jakie prezentują obie strony – Ukraina i Rosja – wydają się być zbyt radykalne, aby znalazły wspólny mianownik.
Źródła:
https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/pl/ip_19_6691
https://www.euractiv.pl/section/instytucje-ue/news/powstanie-unijna-ustawa-magnitskiego/
https://www.euractiv.pl/section/polityka-zagraniczna-ue/news/paryski-remis/
Konkluzje przyjęte przez Radę Europejską na posiedzeniu RE 13 i 14 grudnia br.
autorka: A. Karbowicz
FRANCJA
W sobotę, 14 grudnia br. minęło 10 dni odkąd Francuzi ogłosili strajk generalny kontestując nową propozycję rządu dotyczącą reformy systemu emerytalnego. Sektorem usług publicznych, który został najbardziej dotknięty protestami był bez wątpienia transport, a głównie usługi kolejowe. SNCF, czyli największa spółka kolejowa we Francji, znana z pociągów dużej prędkości TGV, odwołało w ciągu ostatnich dni setki przejazdów. Pierwszego dnia strajku odwołano ich aż 90%. Zakłócenia w transporcie mają trwać do 18 grudnia. Związki zawodowe zachęcają jednak protestujących, aby kontynuowali strajk w okresie bożonarodzeniowym. Jeżeli ich prośby nie zostaną spełnione, będzie to oznaczało, że powrót do rodzinnego domu na długo wyczekiwane święta będzie niemożliwy dla wielu Francuzów. Według ETUI (European Trade Union Institute) Francja jest druga na liście krajów europejskich, względem ilości dni wolnych od pracy wynikających ze strajków, licząc od 2010 roku. Wyprzedza ją jedynie Cypr, Polska zajmuje natomiast miejsce dziewiętnaste.
Ulewne deszcze po raz kolejny wywołały falę powodziową we Francji, tym razem na jej południowym zachodzie. „Pomarańczowy alarm”, oznaczający wysokie niebezpieczeństwo, został ogłoszony przez serwis pogodowy, Météo France, w niedzielę 15 grudnia w 9 departamentach. Na chwilę obecną, ze względu na kataklizm, 2 osoby zmarły, a 5 zostało rannych. Towarzyszące powodziom gwałtowne wiatry spowodowały awarię prądu, która pozbawiła 15 tysięcy domostw dostępu do elektryczności. Meteorologowie przewidują, że od poniedziałku nastąpi stopniowe obniżanie się poziomu wód w poszkodowanych departamentach.
Źródła:
https://fr.euronews.com/2019/12/06/statistiques-le-5-decembre-une-des-plus-grandes-journees-de-mobilisation-en-france
https://www.oui.sncf/train/greve
https://www.france24.com/fr/20191213-emmanuel-macron-juge-historique-la-r%C3%A9forme-des-retraites-les-transports-toujours-perturb%C3%A9s
https://www.etui.org/Services/Strikes-Map-of-Europe
https://www.ouest-france.fr/meteo/meteo-retour-des-eclaircies-sur-la-facade-atlantique-et-les-cotes-bretonnes-6654762
https://www.ouest-france.fr/meteo/intemperies/meteo-deux-morts-dans-le-sud-ouest-ou-9-departements-sont-en-vigilance-orange-6654910
autor: O. Schaefer
GRECJA
13 grudnia premier Grecji – Kiriakos Mitsotakis, ogłosił, że otrzymał pełne wsparcie od państw Unii Europejskiej w sprawie potępienia umowy między Turcją i Libią. Według wspólnego stanowiska państw członkowskich umowa ta nie ma zastosowania prawnego, nie może ingerować w prawo morskie. Rada Europejska potwierdziła, że działania Turcji i Libii są nielegalne i wyraziła solidarność z Grecją i Cyprem. Ponadto premier na konferencji po szczycie zapewnił, że będzie bronił suwerenności Grecji.
14 grudnia do domu powrócił grecki marynarz – Dimitris Giatis, porwany 4 listopada wraz z całym swoim statkiem u wybrzeży Togo. Piraci wypuścili jego i dwóch pozostałych przy życiu członków załogi, niestety podczas przetrzymywania członków statku jedna osoba zmarła. Giatis mówi jednak, że piraci traktowali go dobrze, ponieważ byli świadomi, że stanowi dla nich potencjalny dochód z okupu. Samo wydarzenie pokazuje, że problem piractwa morskiego jest nadal poważny i zagraża bezpieczeństwu statków, szczególnie u wybrzeży Afryki, nie był to bowiem odosobniony przypadek porwania i żądania okupu.
15 grudnia w Atenach setki świętych mikołajów – zarówno kobiet, jak i mężczyzn, już po raz szósty biegały w centrum stolicy. Akcja poza zabawą przynosi też realne korzyści, podczas biegu zbierano bowiem pieniądze na rzecz organizacji charytatywnej Together for Children and the City of Athens Cultural, Sport & Youth Organization (OPANDA). Z okazji przerwy świątecznej Grecy mogli podziwiać czerwone tłumy i wesprzeć lokalną inicjatywę. Mimo że główne ulice zostały zamknięte tego dnia, mieszkańcy poczuli ducha świąt i nie przejmowali się tymi niedogodnościami.
Źródła:
http://www.ekathimerini.com/247561/article/ekathimerini/news/support-for-greece-on-turkey-libya-mou-in-eu-council-conclusions
https://twitter.com/PrimeministerGR/status/1205519585442770944
https://greece.greekreporter.com/2019/12/15/greek-sailor-kidnapped-by-pirates-returns-home/
https://greece.greekreporter.com/2019/12/15/hundreds-of-santas-take-part-in-athens-run/
autorka: M. Dziedzicka
LUKSEMBURG
10 grudnia minister spraw zagranicznych Luksemburga uczestniczył w spotkaniu Rady do Spraw Ogólnych. Zaznaczył, że skupi się na praworządności w Polsce i na Węgrzech, co pokazuje, że kolejne państwa są zaniepokojone sytuacją w naszym kraju. Jean Asselborn ponadto przygotowywał się do spotkania Rady Europejskiej, dyskutowania na temat przyszłych finansów i programu prac Komisji w 2020 roku.
W niedzielę spikerka Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych (notabene jedyna kobieta na tym stanowisku) wspólnie z Wielkim Księciem Luksemburga Henrykiem i premierem Xavierem Bettelem odwiedziła cmentarz wojskowy Hamm. Oddali hołd George’owi S. Pattonowi, który tam spoczywa. Jego ostatnią wolą było właśnie pochowanie go u boku swoich żołnierzy. Nancy Pelosi przyjechała wraz z delegacją na obchody 75. rocznicy rozpoczęcia ofensywy w Ardenach. Premier Bettel podkreślił, że Luksemburg docenia poświęcenie amerykańskich żołnierzy, którzy wyzwolili ten kraj. Zauważył też, że od tego czasu relacje Stanów Zjednoczonych i Luksemburga bazują na solidnej współpracy.
Ciekawym kontekstem jest to, że Pelosi należy do przeciwników obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych i że to właśnie ona reprezentowała Amerykanów podczas tego dnia. Wart odnotowania jest fakt, że dotychczas żaden urzędujący prezydent USA nie odwiedził Wielkiego Księstwa Luksemburga.
Źródła:
https://twitter.com/MFA_Lu/status/1204347501278613504
https://twitter.com/CourGrandDucale/status/1206183128257171457
https://twitter.com/Xavier_Bettel/status/1206208816267833345
http://www.lequotidien.lu/politique-et-societe/75-ans-apres-la-bataille-des-ardennes-nancy-pelosi-recue-au-luxembourg/
autorka: M. Dziedzicka
PORTUGALIA
Premier Portugalii, walcząc o nadwyżkę budżetową, musi zdobyć większość parlamentarną.
Po październikowych wyborach jego Partia Socjalistyczna posiada 108 miejsc w 230-osobowym portugalskim parlamencie, co oznacza że do osiągnięcia sukcesu dzieli ją 8 „szabel”. Po zwiększeniu reprezentacji parlamentarnej w porównaniu do poprzedniego stanu posiadania partia Costy zadecydowała tym razem nie szukać formalnego sojuszu w parlamencie z dwiema skrajnie lewicowymi partiami, zamiast tego postanowiła negocjować indywidualnie w każdym przypadku, tak jak obecnie, podczas uchwalania budżetu na rok 2020. Rząd ogłosił już cel nadwyżki w wysokości 0,2%. Socjalistom na pewno nie pomogą w tej sytuacji byli partnerzy – Blok Lewicy i komuniści, ani główna partia opozycyjna – centroprawicowa PSD. Zaproponowali oni bowiem podczas pracy nad budżetem obniżenie podatku od wartości dodanej energii do poziomu 6-13% z obecnych 23%. Takie obniżenie kosztowałoby 0,2%-0,4% PKB. Gdyby Costa to zaakceptował, nadwyżka budżetowa byłaby niemożliwa, powiedział dla agencji Reuters jeden z członków rządu. Zamiast się poddać, Costa negocjuje z czterema posłami z ekologicznej i zajmującej się prawami zwierząt partii PAN, trzema z PSD z archipelagu Madery i jednym przedstawicielem ekologiczno-socjalistycznej partii Livre, aby osiągnąć większość 116 mandatów jak najmniejszym kosztem. „Jeśli nasze wymagania zostaną spełnione, nie będziemy mieli problemu z zatwierdzeniem budżetu” – powiedział dziennikarzom Miguel Albuquerque, szef PSD na Maderze. W zamian region chce szpitala, czy dotacji na loty dla mieszkańców archipelagu chcących dostać się do kontynentalnej części kraju. PAN i Livre także stawiają żądania, takie jak niższe ceny usług weterynaryjnych, o które zabiega ta pierwsza partia i zwolnienia z opłat sądowych dla ofiar przemocy domowej, co zadowoliłoby Livre.
O nowym szlaku migracyjnym pierwsza poinformowała agencja Associated Press, powołując się na swoje źródła w portugalskim wojsku. Łódź przybiła do brzegu w środę (11 grudnia), ale władze Portugalii nie nagłaśniały tego faktu, aby nie promować nowej morskiej drogi, którą mogliby wykorzystać nielegalni imigranci. Na pokładzie łodzi, która dotarła do miejscowości Monte Gardo niedaleko Algarve, które leży nieopodal granicy z Hiszpanią, było 6 mężczyzn w wieku od 16 do 26 lat. Wszyscy pochodzili z krajów Afryki Subsaharyjskiej, ale nie mieli przy sobie żadnych dokumentów, więc nie można było potwierdzić ich obywatelstwa. Po dotarciu do Portugalii wszyscy złożyli wnioski o przyznanie im azylu. Portugalskim służbom powiedzieli też, że na morzu spędzili 5 dni i przepłynęli ponad 700 kilometrów. Wyruszyli z terenu Maroko. Wykorzystali drewnianą łódź, która była w bardzo złym stanie technicznym, ale wcześniej nieco ją do dalekiej podróży przystosowano. Wzmocniono burty, zainstalowano nawigację satelitarną oraz dwa silniki zaburtowe. Złożone przez mężczyzn wnioski azylowe będą teraz rozpatrywane i do tego czasu będą oni mogli pozostać w Portugalii. Jeśli ich wnioski zostaną odrzucone, będzie im przysługiwać prawo do odwołania, a potem także do zaskarżenia ewentualnej odmowy do sądu.
Źródła:
https://www.reuters.com/article/us-portugal-politics-budget/portugal-pm-woos-small-parties-opposition-islanders-to-guarantee-first-budget-surplus-idUSKBN1YH1V8
https://www.euractiv.pl/section/migracje/news/maroko-portugalia-nowy-szlak-migracyjny-do-europy/
autor: P. Natorski
SZWECJA
10 grudnia w Sztokholmie odbyło się rozdanie nagród Nobla. Nie obyło się jednak bez protestów. Peter Handke, Austriak, otrzymał literacką nagrodę Nobla za rok 2019. Protestowano przeciwko temu, ponieważ popierał on Slobodana Milosevicia, prezydenta Serbii w latach 90., oskarżonego o wywołanie konfliktów w Bośni, Kosowie i na Chorwacji. Pisarz był obecny na pogrzebie byłego prezydenta w 2006 roku. Protestowały osoby, które przeżyły wojnę na Bałkanach z końca XX wieku.
W ten sam dzień w Sztokholmskim ratuszu odbył się bal z okazji wręczenia nagród Nobla. Polska noblistka, Olga Tokarczuk, odniosła się z uznaniem do postaci Selmy Lagerlöf, szwedzkiej pisarki
i noblistki z roku 1909. Na balu obecna była szwedzka rodzina królewska oraz ponad tysiąc gości.
Po raz pierwszy od 2005 roku więcej młodych osób opuściło Sztokholm niż do niego przybyło. Są to głównie osoby w wieku 20-35 lat. Według badaczy, powodem takiej zmiany demograficznej są zbyt wysokie ceny mieszkań i domów w stolicy Szwecji.
Eskil Erlandsson, były minister rolnictwa w rządzie Fredrika Reinfeldta, został uniewinniony przez sąd od zarzutów przestępstw na tle seksualnym. Trzy kobiety oskarżały Erlandssona, że dążył z nimi do seksualnego kontaktu poprzez dotyk, gdy te siedziały obok niego. W przypadku zeznań jednej z kobiet, sąd uznał, że nie ma wystarczających dowodów, by stwierdzić, że do takich czynności ze strony byłego ministra doszło. W przypadku kolejnych dwóch zarzutów, istotnie doszło do kontaktu, lecz sąd orzekł, że nie były to kontakty o znaczeniu seksualnym. Eskil Erlandsson nie przyznawał się do winy. Uważał, że do kontaktu doszło przez pomyłkę.
Amerykański tygodnik „Time” uznał Gretę Thunberg za osobę roku 2019. 16-letnia aktywistka klimatyczna dąży do wywarcia presji na rządy państw na całym świecie, by te ograniczyły emisję substancji szkodliwych dla środowiska. Jest także inicjatorką organizowanych w wielu krajach młodzieżowych strajków dla klimatu (Fridays for Future).
Dziennik „Dagens Nyheter” przeprowadził badanie wśród 290 szwedzkich gmin, z których 126 udzieliło odpowiedzi twierdzącej na temat dłuższej nieobecności niektórych uczniów w szkołach. Podejrzenia padają na przymuszone wyjazdy do krajów Bliskiego Wschodu, by zawrzeć tam, nielegalne w Szwecji, ślubów dziecięcych lub dokonać obrzezania dziewczynek. Gminy będą odpowiedzialne za zbadanie czy nikt nie przymusił dzieci do wyjazdu ze Szwecji.
W Trollhättan doszło do starć młodocianych chuliganów z policją. Kilka grup chuligańskich obrzucało policjantów kamieniami, odpalało race oraz niszczyło mienie i radiowozy. Obrażenia odniósł jeden z policjantów trafiony w głowę szklaną butelką.
Gmina Östra Göinge w Skanii utworzyła własne Biuro Pośrednictwa Pracy. Pracownik urzędu gminy, Martin Holm, mówi że zostało to spowodowane wzrostem bezrobocia w gminie. Biuro zaczęło organizować spotkania między pracodawcami a bezrobotnymi. Holm spodziewa się dać zatrudnienie około 50 osobom w ciągu 3 miesięcy. Decyzja gminy o utworzeniu własnego Biura została spowodowana zmniejszeniem wydatków rządu na państwowe Biura Pośrednictwa Pracy (szw. Arbetsförmedlingen).
Szwedzka minister do spraw klimatycznych, Isabella Lövin, nie jest do końca zadowolona ze Szczytu Klimatycznego w Madrycie. Państwa nie doszły do porozumienia w kwestii zmniejszenia i obliczania ilości wydzielanego dwutlenku węgla do atmosfery. „Świat powinien przyspieszać, zamiast tego wciąż zwalniamy. To nie jest dobre” – powiedziała Lövin w Madrycie. Szwecja oraz państwa Unii Europejskiej chcą szybkiego zmniejszenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery, przeciw są jednak Chiny, USA, Australia, Brazylia i Arabia Saudyjska. Zadecydowano jednak o finansowym wsparciu krajów biednych które tracą na zmianach związanych z klimatem.
W sobotę przez stolicę Szwecji przeszedł protest 3 tysięcy lekarzy i pielęgniarek, zwracających uwagę na zbyt duży stres w pracy, który wpływa na jakość świadczonych przez nich usług. Stres spowodowany jest decyzją dyrekcji szpitala w Sztokholmie, która postanowiła zwolnić kilkuset pracowników. Nie wiadomo jeszcze kto z pracowników straci stanowisko.
Będąca w opozycji Partia Liberalna uważa, że Urząd ds. Migracji (szw. Migrationsverket) powinien szybciej móc wydawać odmowne decyzje dotyczące osób starających się o azyl w Szwecji. Partia nie precyzuje obywatele jakich krajów powinni spodziewać się otrzymania decyzji odmownych, ale chce utworzenia listy krajów, do których można zwracać się o azyl i w których panuje pokój, chcąc ograniczyć liczbę azylantów w Szwecji.
Źródła:
https://8sidor.se/sverige/2019/12/vissa-ska-fa-nej-snabbare/
https://8sidor.se/sverige/2019/12/protester-mot-nobelpriset/
https://8sidor.se/sverige/2019/12/tusentals-kravde-battre-vard/
https://8sidor.se/sverige/2019/12/lovin-ar-besviken/
https://8sidor.se/sverige/2019/12/de-fixar-egen-arbetsformedling/
https://8sidor.se/sverige/2019/12/brak-i-trollhattan/
https://8sidor.se/sverige/2019/12/146-elever-gar-inte-i-skolan/
https://8sidor.se/sverige/2019/12/hon-ar-arets-person/
https://8sidor.se/sverige/2019/12/eskil-erlandsson-blir-inte-straffad/
https://8sidor.se/sverige/2019/12/manga-unga-lamnar-stockholm/
https://8sidor.se/sverige/2019/12/over-tusen-gaster-pa-festen/
autor: B. Charkiewicz
WIELKA BRYTANIA
12 grudnia odbyły się w Wielkiej Brytanii przyśpieszone wybory do Parlamentu. Przyśpieszone, ponieważ bez nich nie była możliwa ostateczna decyzja na temat przyszłości tego państwa w Unii Europejskiej. W wyniku wyborów Partia Konserwatywna odzyskała większość bezwzględną w niższej Izbie, którą utraciła w 2017 roku. W tym celu potrzebowała 326 miejsc w Izbie Gmin, a wyborcy okazali się być jeszcze bardziej przychylni – partia Borisa Johnsona ma w tym momencie 365 miejsc (o 47 więcej niż przed głosowaniem).
Według rzecznika prasowego premiera, planuje on głosowanie w sprawie Brexitu na piątek 20 grudnia, po tym jak w czwartek obrady Parlamentu zostaną otwarte przez królową Elżbietę II. Dzięki temu finalna faza procesu wychodzenia Wielkiej Brytanii z Unii zacznie się jeszcze przed świętami.
Gdy ustawa przejdzie już głosowanie w Parlamencie ma być ona negocjowana z Unią i ratyfikowana przed końcem procedury po-Brexitowej, który zaplanowany jest na grudzień 2020 roku. Sam premier obiecuje, że proces ten nie będzie już przedłużany, jak to kilkukrotnie miało miejsce dotychczas. Oprócz Brexitu, Johnson będzie musiał po raz kolejny stworzyć rząd oraz porozmawiać z Donaldem Trumpem, który pogratulował mu wygranych wyborów. Według rzecznika premiera planują oni kontynuować bliską współpracę ze względu na dużą wagę relacji pomiędzy państwami.
Przez partią rządzącą stoją także inne wyzwania takie jak spełnienie obietnicy odnośnie poprawienia polityki socjalnej, a co najważniejsze rozwiązanie kryzysu w służbie zdrowia. To oznacza wyszkolenie i zatrudnienie tysięcy nowych pielęgniarek oraz zapewnienie kilku milionów miejsc na wizyty do lekarzy pierwszego kontaktu. Wielka Brytania mierzy się z problemem wydłużających się kolejek pacjentów, którzy nie są w stanie uzyskać pomocy lekarskiej. Reformy wymaga także opieka socjalna dla dorosłych oraz osób starszych, ponieważ liczba osób, które otrzymują pomoc jest prawie dwa razy mniejsza w porównaniu z rokiem 2014.
Rząd Johnsona zmierzy się również z wyzwaniem osiągnięcia celów klimatycznych przewidzianych dla Wielkiej Brytanii, najlepiej przed zaplanowaną na grudzień 2020 roku Konferencją Klimatyczną ONZ (COP26), która ma odbyć się w Glasgow.
W związku z Brexitem konieczne będzie jeszcze ustalenie nowej polityki odnośnie migracji, chociaż podejrzewa się, że w przypadku tej ostatniej niewiele się zmieni – Wielka Brytania będzie dalej umożliwiała swobodny przepływ, ponieważ będzie to najbardziej korzystne dla jej gospodarki.
W międzyczasie Partia Pracy zmaga się z wewnętrznymi problemami. Wyniki są dla niej bardzo niekorzystne – straciła ona 59 miejsc w Izbie Gmin w stosunku do poprzednich wyborów. Po przegranej rezygnację złożył Jeremy Corbyn, który był jej liderem od 2015 roku. Władze partii mają się spotkać na początku przyszłego roku, aby ustalić plany i terminy w związku z wyborem jego następcy.
Czwartkowe wybory z jednej strony wzmocniły Partię Konserwatywną, a z drugiej strony wykazały wzrost poparcia dla Szkockiej Partii Narodowej (SNP), która zyskała 13 dodatkowych miejsc
w Parlamencie. W piątek, 13 grudnia Nicola Sturgeon, liderka partii oraz obecna szefowa lokalnego szkockiego rządu, odbyła rozmowę z Borisem Johnsonem, w której domagała się ponownego referendum odnośnie niepodległości Szkocji. Premier Wielkiej Brytanii ponownie odmówił przeprowadzenia takowego, stwierdzając, że jest to bezpodstawne zaledwie pięć lat po poprzednim. Strugeon twierdzi jednak, że Edynburg nie chce Brexitu, a sondaże wskazują, że za niepodległością Szkocji opowiada się około 40 procent obywateli.
Źródła:
https://www.bbc.com/news/election-2019-50811026
https://www.bbc.com/news/election-2019-50748393
https://www.theguardian.com/commentisfree/2019/dec/16/labour-2017-2019-corbyn-brexit-election
https://www.theguardian.com/commentisfree/2019/dec/16/boris-johnson-do-brexit-options-rhetoric-uk-single-market
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/premier-szkocji-nicola-sturgeon-po-rozmowie-z-borisem-johnsonem,993338.html
autorka: A. Pyrek