Podstawowe pytanie brzmi jednak czy przyznane kompetencje rzeczywiście dają parlamentom narodowym możliwość skutecznego, „aktywnego przyczyniania się do prawidłowego funkcjonowania Unii” (art. 12 TUE).
Parlamenty narodowe, zgodnie z postanowieniami Traktatu o Unii Europejskiej, otrzymują od instytucji unijnych informacje oraz przekazywane są im projekty europejskich aktów prawnych. W przypadku tych ostatnich parlament krajowy może skorzystać z istniejącej możliwości ich zaopiniowania w kwestii zgodności z zasadą pomocniczości. Czuwanie nad prawidłową realizacją zasady pomocniczości w przyjmowanych przez instytucje Unii Europejskiej aktach prawnych jest uważane za główne zadanie parlamentów narodowych i ich najważniejszą kompetencję. Mechanizm, który im na to pozwala, jest zwany mechanizmem wczesnego ostrzegania. Bywa on jednak dość często krytykowany ze względu na istniejące wady – po pierwsze, zastrzeżenia zgłaszane przez parlamenty narodowe mają charakter niewiążący i chociaż Komisja Europejska ma obowiązek zrewidowania danego wniosku w przypadku jego podważenia przez parlamenty narodowe, nie ma jednak obowiązku zmiany jego treści. Po drugie, ze względu na wysokie progi dot. ilości zebranych opinii nt. niezgodności projektu aktu ustawodawczego z zasadą pomocniczości (1/3 lub 1/4 wszystkich opinii w zależności od tematyki, jakiej dot. procedowany akt prawny), istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie zostanie uruchomiona żadna z istniejących w ramach tego mechanizmu procedur (tzw. procedura żółtej i pomarańczowej kartki). Kolejnym powodem swoistej wadliwości funkcjonującego mechanizmu jest to, że przewidziane terminy, w których parlamenty mogą składać swoje zastrzeżenia, są zbyt krótkie (osiem tygodni), aby mogły pozwolić na wypracowanie konsensusu pomiędzy większą ilością parlamentów krajowych (co konieczne jest do osiągnięcia wspomnianych progów). Ponadto, warto zauważyć, że parlamenty narodowe są włączone w proces decyzyjny dopiero na samym jego końcu, co nie daje im możliwości jakiegokolwiek wpływu na treść aktu prawnego, nie licząc względów zastosowania zasady pomocniczości.
Parlamenty krajowe zostały także wyposażone w kompetencje w dziedzinie Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa (WPZiB). Zgodnie z przepisami Traktatu Lizbońskiego, instytucje unijne posiadają w tej kwestii zdecydowanie słabszą pozycję. Ustawodawcy krajowi posiadają natomiast takie uprawnienia, jakie wynikają z ich wewnętrznych regulacji, ze względu na zastosowanie międzyrządowego procesu podejmowania decyzji. Wynika z tego, że parlamenty narodowe mają silniejszą pozycję w tej kwestii, głównie ze względu na fakt, że prawdziwa „wspólna” unijna polityka zagraniczna i bezpieczeństwa w praktyce tak naprawdę nie istnieje.
Parlamenty krajowe realizują swoją funkcję europejską nie tylko poprzez swoją codzienną pracę i współpracę z rządem, ale także, dzięki stworzonym specjalnie w tym celu instrumentom na szczeblu międzynarodowym. Platformami takiej współpracy są m.in. konferencje przewodniczących zgromadzeń parlamentarnych państw członkowskich Unii Europejskiej z udziałem przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, które formalnie wprowadzono w roku 1981. Są one poświęcone kwestii rozwoju współpracy parlamentów narodowych z PE. Kolejny przykładem są wspólne posiedzenia parlamentarne, czyli funkcjonujący od 2005 roku mechanizm stałej współpracy politycznej między posłami do PE i posłami z państw członkowskich dot. określonych dziedzin. Form tej współpracy jest znacznie więcej, jednak same w sobie nie są one przedmiotem tej pracy.
Warto podkreślić, że kompetencje, które przyznano parlamentom narodowym w ramach prawa wspólnotowego nie nakładają na nie żadnych obowiązków – decyzja o tym, czy zdecydują się one skorzystać z przysługujących im praw, jest ich suwerenną decyzją, a powstrzymanie się od działania nie powoduje niemożności przyjęcia na szczeblu unijnym danego rozstrzygnięcia. Pomimo tego, parlamenty zazwyczaj chętnie podejmują się np. opiniowania unijnych aktów prawnych, czego dobrym przykładem jest szwedzki Riksdag, który według statystyk Komisji Europejskiej jest jednym z najbardziej aktywnych parlamentów narodowych. Riksdag analizuje wszystkie wnioski w ramach mechanizmu wczesnego ostrzegania i przedstawia najbardziej uzasadnione opinie, zgodnie ze statystykami prowadzonymi przez Parlament Europejski.
Należy także pamiętać, że realizacja funkcji europejskiej zależy także od wewnętrznych przepisów i uwarunkowań krajowych. W Polsce, zarówno w izbie niższej jak i wyższej parlamentu, powołano w tym celu specjalne komisje – Komisję ds. Spraw Europejskich w Sejmie, oraz Komisję Spraw Zagranicznych i Unii Europejskiej w Senacie. Do ich zadań należy m.in. wyrażanie opinii na temat unijnych projektów aktów prawnych oraz umów międzynarodowych, których stroną mają być UE, czy opiniowanie kandydatur na niektóre stanowiska w Unii Europejskiej.
Parlamenty narodowe zostały wyposażone w bogaty zestaw kompetencji, który pozwala im na wywieranie wpływu w sprawach europejskich, zwłaszcza w kwestii kontroli ex ante unijnego prawodawstwa. Wiele z tych regulacji wymaga jednak doprecyzowania, aby należycie spełniać swą rolę, gdyż w tej chwili, często nie dają one parlamentom realnych możliwości skutecznego działania. Parlamenty korzystają więc z przyznanych im uprawnień, choć nie zawsze są to działania w pełni efektywne. Naturalnym wydaje się być to, że parlamenty narodowe, w skład których wchodzą demokratycznie wybrani przedstawiciele obywateli, powinny brać czynny udział w procesie integracji europejskiej – demokracja jest przecież jedną z ważnych wartości w Unii Europejskiej. Wzmacnianie roli parlamentów narodowych przyczynia się więc także do zmniejszenia deficytu demokratycznego, z którym od lat zmaga się ta organizacja międzynarodowa.
Autorka: Klaudia Durma